POLITICO
Sen Mike Rounds (R-S.D.), na przykład, pozostaje zdecydowanie anty-trawiasty, mimo że jego rodzinny stan przeszedł do historii legalizując zarówno medyczną jak i rekreacyjną marihuanę w dniu wyborów.
„Nie zmieniłem swojego stanowiska w tej sprawie. Uważam, że jest to naprawdę zła polityka publiczna” – powiedział Rounds. Powiedział, że nie planuje pracować nad rewizją federalnych przepisów dotyczących marihuany, nawet fragmentarycznych przepisów, takich jak dostęp do bankowości dla firm zajmujących się marihuaną. „Nigdy nie mówię, że nigdy nic nie zrobię, ale z pewnością nie będę zwolennikiem żadnego rodzaju działań wzdłuż tej linii.”
Kilka 49 procent Republikanów i 83 procent Demokratów popiera pełną legalizację marihuany, według Gallup.
„Myślę, że jest to postrzegane jako kwestia Demokratów i libertarian,” powiedziała Demokratyczna Ankieterka Celinda Lake. „Ale prawdziwi wyborcy, republikańscy prawdziwi wyborcy, są również za tym.”
Pomimo wsparcia Demokratów, ich najlepszym scenariuszem jest 50-50 udział w Senacie po wyborach w Gruzji w styczniu, a zebranie wystarczającej ilości głosów dla ustawy legalizacyjnej byłoby wyzwaniem.
Demokratyczna Izba, w międzyczasie, planuje głosowanie nad usunięciem wszystkich federalnych kar za marihuanę i wymazaniem rejestrów karnych związanych z marihuaną już w tym tygodniu – ustalając punkt odniesienia w tej kwestii dla następnego Kongresu. Jednak nawet z demokratyczną większością, głosowanie nad ustawą pierwotnie ustaloną na wrzesień zostało opóźnione, ponieważ umiarkowani Demokraci martwili się, że głosowanie za legalizacją marihuany bez zabezpieczenia pakietu pomocy dla koronawirusów zaszkodzi im w dniu wyborów.
Lake powiedział, że ich kalkulacja była błędna.
„Myślę, że została oparta na rozsądku, który ma 20 lat”, powiedział Lake. „Myślę, że niektórzy politycy nie mają pojęcia, jak szybko wyborcy poruszyli się w tej sprawie.”
Demokraci będą mieli mniejszą większość w Izbie w styczniu, ale zwolennicy nadal przewidują, że przejście praw dotyczących marihuany w czerwonych stanach – i dodanie członków z obu partii do szeregów legalnych ustawodawców stanowych – oznacza, że izba będzie posuwać naprzód szeroką agendę marihuany.
Ale Senat jest kluczem do wszelkich większych zmian w federalnym prawie dotyczącym marihuany. Bez Senatu otwartego na rozważenie kompleksowego ustawodawstwa, wszelkie większe projekty uchwalone przez Izbę prawdopodobnie utkną w martwym punkcie. Najlepszą szansą na jakiekolwiek ustawodawstwo dotyczące marihuany w 117 Kongresie będą małe zmiany w polityce.
” to się stanie, jestem pewien”, powiedział Demokratyczny Sen. Cory Booker, którego rodzinny stan New Jersey zalegalizował rekreacyjną marihuanę w dniu wyborów. „Ale jak to się stanie i kiedy to się stanie, jest pytaniem.”
Następny Senat będzie zawierał 30 członków, którzy reprezentują stany, w których marihuana do użytku dla dorosłych jest legalna – osiem więcej niż jest teraz w izbie – w tym sześciu Republikanów. Fragmentaryczne ustawodawstwo, które pobudza badania nad medyczną marihuaną lub poprawia dostęp do bankowości dla przemysłu marihuany zyskuje poparcie obu partii, a te ustawy są najbardziej prawdopodobne, aby poruszyć się w następnym Kongresie.
SAFE Banking Act przeszedł przez Izbę w zeszłym roku z silnym poparciem dwupartyjnym i został omówiony przez Senacką Komisję Bankowości, Mieszkalnictwa i Spraw Miejskich. W przyszłym roku, ustawa może dostać dodatkową windę dzięki tasowaniu przewodniczących komisji.
Pennsylvania Sen. Pat Toomey, który będzie przewodniczył Senackiej Komisji Bankowej w przyszłym roku, jeśli GOP zachowuje Senat, powiedział, że jest gotów rozważyć ustawę. Rodzinny stan Toomey’a, Pensylwania, zezwala na używanie medycznej marihuany, więc ma on większą motywację do działania niż obecny przewodniczący Mike Crapo (R-Idaho) – który pochodzi z jednego z zaledwie dwóch stanów, które nie zezwalają na żadną formę marihuany, nawet w przypadku niektórych stanów medycznych.
„Jestem przychylny idei, że ludzie, którzy są zaangażowani w przemysł marihuany – w całkowicie legalny sposób, w stanie, w którym działają – powinni być w stanie mieć zwykłe usługi bankowe”, powiedział Toomey.
Przejście praw dotyczących marihuany w czerwonych stanach wpłynie również na umiarkowanych Demokratów i Republikanów w Izbie, mówią prawnicy i lobbyści, potencjalnie zachęcając niektórych z obu partii do zmiany stanowiska na bardziej pro-marihuanowe.
„Myślę, że większość Republikanów uwierzy, że jest to kwestia praw stanów w stanach, które głosowały,” powiedział Rep. Dave Joyce (R-Ohio), współprzewodniczący Congressional Cannabis Caucus. „A teraz jest to kwestia polityki federalnej coraz w linii ze stanami, a nie karanie ich za podjęcie decyzji, którą podjęli.”
Kongresowy Cannabis Caucus w Izbie istnieje od 2017 roku i zawsze miał dwóch demokratycznych i dwóch republikańskich współprzewodniczących. Demokraci to Earl Blumenauer i Barbara Lee, którzy reprezentują tradycyjnie niebieskie, „lewe wybrzeże” stanów Oregon i Kalifornia. Republikanie to Rep. Don Young – którego rodzinny stan Alaska ma silną ideologię libertariańską i zalegalizował rekreacyjną marihuanę w 2014 roku – i Joyce, którego rodzinny stan Ohio zalegalizował medyczną marihuanę w 2016 roku.
Ale ewolucja w sprawie trawki nie następuje natychmiast dla wszystkich ustawodawców po legalizacji ich stanów. Jedyny republikański ustawodawca w Oregonie, Rep. Greg Walden, powiedział, że nie głosował za inicjatywą, która zalegalizowała marihuanę w Oregonie w 2014 roku, ale teraz chce „traktować ją jak alkohol.”
„Przeszedłem długą drogę od miejsca, w którym z pewnością zacząłem, aby uszanować wolę wyborców”, powiedział Walden. „Myślę, że z czasem zobaczycie jak to się posuwa do przodu.”
W noc wyborczą, 70 procent Południowych Dakotańczyków i 69 procent Mississippians głosowało za legalizacją medycznej marihuany. W Montanie, taki sam procent wyborców – 56.9 procent – wybrało Trumpa i opowiedziało się za legalną, rekreacyjną marihuaną. Joyce powiedział, że on i Blumenauer pracują nad zebraniem koalicji marihuany w nadchodzących tygodniach, która obejmuje członków z nowo legalnych stanów.
Rep. Alexandria Ocasio-Cortez, która we wrześniu naciskała na głosowanie MORE Act przed wyborami, aby demokratyczni ustawodawcy mogli prowadzić kampanię na ten temat, przewidziała, że wstrzymanie się z reformą marihuany w następnym Kongresie może faktycznie zaszkodzić partii demokratycznej na dłuższą metę.
„Jesteśmy teraz w wyścigu. To jest znak ostrzegawczy, że republikańskie stany zaczynają teraz legalizować” – powiedziała Ocasio-Cortez. „Jeśli Republikanie pokonają Demokratów w sprawie legalizacji marihuany … kogo po tym będą obwiniać umiarkowani?”
.