Niemcy nie mają miejsca w ceremonii WW1 dla 'zwycięzców'- lider skrajnej prawicy
By Reuters Staff
3 Min Read
BERLIN (Reuters) – Kanclerz Niemiec Angela Merkel nie powinna była brać udziału w niedzielnej uroczystości we Francji z okazji setnej rocznicy zawieszenia broni, ponieważ jest to wydarzenie dla „zwycięzców” pierwszej wojny światowej, powiedział lider skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD).
Niemcy przegrali wojnę, a udział Merkel w ceremonii dla byłych sojuszników równał się próbie napisania historii na nowo, powiedział współlider AfD Alexander Gauland.
„Nie możemy postawić się w sytuacji historycznej, która wyraźnie faworyzuje zwycięzcę i przejść obok Mr. Nie możemy postawić się w sytuacji historycznej, która wyraźnie faworyzuje zwycięzcę i przejść obok pana Macrona przez Łuk Triumfalny” – powiedział, odnosząc się do słynnego paryskiego pomnika.
Komentarze Gaulanda stały w wyraźnej kontrze do tematów pojednania i potrzeby czujności wobec odradzającego się nacjonalizmu, które charakteryzowały oficjalne obchody w Londynie i Paryżu upamiętniające miliony zabitych podczas pierwszej wojny światowej.
Podczas gdy prezydent USA Donald Trump i prezydent Rosji Władimir Putin siedzieli zaledwie kilka stóp od siebie, francuski prezydent Emmanuel Macron potępił tych, którzy wywołują nastroje nacjonalistyczne, aby zaszkodzić innym, nazywając to zdradą patriotyzmu i wartości moralnych.
W Londynie do brytyjskiej rodziny królewskiej dołączył prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier, który stał się pierwszym niemieckim przywódcą, który złożył wieniec pod pomnikiem wojennym Cenotaph w historycznym akcie pojednania.
Antyislamska AfD weszła do niemieckiego parlamentu po raz pierwszy w zeszłym roku, czerpiąc poparcie od szerokiej gamy wyborców rozgniewanych decyzją Merkel w 2015 roku o przyjęciu prawie miliona, głównie muzułmańskich azylantów.
Jej przywódcy zostali skarceni za komentarze, które wydają się umniejszać nazistowską dyktaturę lub sugerują, że podręczniki historii powinny zostać napisane na nowo, aby skupić się bardziej na niemieckich ofiarach.
W rzadkiej publicznej manifestacji emocji Macron i Merkel trzymali się za ręce w sobotę podczas przejmującej ceremonii w lesie Compiegne, na północ od Paryża, gdzie delegacje Francji i Niemiec podpisały zawieszenie broni kończące wojnę, jedną z najkrwawszych w historii.
Reporting by Joseph Nasr; Editing by Alexandra Hudson
Nasze standardy: The Thomson Reuters Trust Principles.
.