Articles

Dlaczego Dwayne 'The Rock’ Johnson zrezygnował z gry w piłkę nożną?

Dwayne „The Rock” Johnson awansował z rangi supergwiazdy WWE, aby stać się jednym z najpopularniejszych aktorów w Hollywood. Jego boska budowa ciała w połączeniu z jego urokiem sprawiła, że stał się ulubieńcem fanów w obu mediach. Zanim jednak zajął się którąkolwiek z tych rzeczy, realizował innego rodzaju marzenia na boisku piłkarskim.

Like a Hurricane

Na początku lat 90. Johnson, nazywany przez kolegów „Dewey”, był świeżo upieczonym obrońcą drużyny futbolowej Miami Hurricanes. Johnson grał cztery lata dla drużyny piłkarskiej, a na 6’5″ i 290 funtów, stał się niezawodną siłą z ławki, amassing 77 tackles i 4.25 sacks podczas jego czasu w szkole. Choć może nie był gwiazdą, Johnson przyciągnął pochwały od swoich trenerów i kolegów z drużyny.

„Był wysoko zrekrutowanym dzieciakiem,” powiedział trener linii defensywnej Ed Orgeron powiedział ESPN. „Byliśmy podekscytowani, że go mamy, przyszedł do nas przed swoim czasem. Został rozwinięty i był niezwykle szybki. Był ciężkim pracownikiem i skromnym młodym człowiekiem… Wszyscy go lubili. Łatwo dawał się trenować i wszyscy byli pod jego wrażeniem. Przyszedł i grał dużo jako pierwszoroczniak.”

Koledzy z drużyny Dwayne’a Johnsona

Johnson miał dużo konkurencji na swojej pozycji, w tym byłą supergwiazdę NFL Warrena Sappa, który przyszedł podczas drugiego roku Johnsona. Sapp jest dużym powodem, dla którego Johnson pozostał na ławce. To nie jest koniecznie atak na jego talent, biorąc pod uwagę jak dobry był Sapp. W sumie dziewięciu graczy z drużyn Johnsona dostało się do NFL.

Sapp i Johnson usiądą wspominając swój wspólny czas w rozmowie z ESPN. Johnson nie miał złych zamiarów wobec Sappa, który zajął jego miejsce. W końcu jest on jednym z najlepszych defensywnych graczy w historii. W pewnym sensie Johnson nawet przypisał Sappowi, że nieświadomie był powodem, dla którego nie dostał się do NFL, a zamiast tego zrobił karierę supergwiazdy w innych dziedzinach.

„Nie udało mi się dostać do NFL z powodu jednego człowieka”, powiedział Johnson do Sappa. „To jest Warren Sapp. Hands down. Jest powód, dla którego jestem tu teraz, i to dzięki łasce Boga, ponieważ jesteś najlepszy w tym, co robisz.”

Jak dobry był Dwayne Johnson w futbolu?

Według Sappa, Johnson był szóstką na dziesiątkę, jeśli chodzi o talent. Leon Searcy, inny kolega z drużyny Johnsona, uważa, że Sapp nie docenia talentu Rocka. Searcy, który sam grał 10 lat w NFL, uważa, że Rock miał zbyt wiele talentów wokół siebie, aby zabłysnąć, nawet jeśli był lepszy niż ta ocena sześć na dziesięć, którą dał mu Sapp.

„Standardy na Uniwersytecie Miami były tak wysokie”, powiedział Searcy (per Bleacher Report). „Musisz pamiętać, że Sapp był nie do zablokowania w swoim starszym roku. Więc Rock miał jakieś niesamowite talenty wokół niego, że musiał żyć aż do.”

Johnson również cierpiał z powodu kolekcji urazów, które mogły trzymać go z szansy na CFL. Jednakże, Johnson miał swoje momenty w college’u. A tackle przeciwko Heisman zwycięzcy Charlie Ward został nawet przedstawiony podczas Johnson hit show Ballers, w którym jego postać gracze postać, która uczyniła go do NFL z Miami.

Życie po futbolu

Z powodu braku czasu gry i rosnącej listy kontuzji, Johnson musiał odejść z gry. Po porzuceniu swoich futbolowych marzeń, Johnson miał ciężkie kilka lat.

W ostatecznym rozrachunku wyszło mu to na dobre i może być łatwo Johnsonowi zaakceptować fakt, że nigdy nie dostał się do profesjonalnej gry w piłkę nożną. W końcu w ciągu dekady byłby dzieckiem plakatu dla WWE, a w 2019 roku był najwyżej opłacanym aktorem. Od telewizji po filmy, trudno nie zauważyć ogromnej wagi Johnsona w przemyśle rozrywkowym. Jego filmy stoją na szczycie box office, a on wciąż pojawia się na transmisjach wrestlingu od czasu do czasu.

Pewnie, istnieje wszechświat, w którym Dwayne Johnson robi to jako piłkarz, ale nie robienie tego mogło być najlepszą rzeczą, jaka mu się przydarzyła.