4 Reasons More Boomers Are Hooked On Drugs and Alcohol
By Emily Gurnon, Next Avenue Contributor
People in their 50s, 60s and beyond are often not considered likely candidates for drug and alcohol problems. Ale połączenie chronicznego bólu, samotności, która może przyjść z emeryturą i poziom komfortu z nielegalnych narkotyków nabytych podczas ich nastoletnich lat może doprowadzić starszych dorosłych do niebezpiecznych nawyków – a nawet uzależnienia.
Nowa książka opublikowana przez Hazelden Publishing i AARP daje bardzo potrzebne wskazówki dla tych, których bliscy mogą nadużywać narkotyków lub alkoholu. Not As Prescribed: Recognizing and Facing Alcohol and Drug Misuse in Older Adults, autorstwa dr Harry’ego Haroutuniana, opisuje wspólne mianowniki nadużywania lub uzależnienia oraz niebezpieczeństwa związane z łączeniem niektórych leków na receptę. Książka oferuje również sugestie dla bliskich, co zrobić, aby pomóc.
(Więcej: Czy jesteś zagrożony uzależnieniem od alkoholu lub narkotyków?)
Haroutunian, autorytet w dziedzinie uzależnień, pełni funkcję lekarza dyrektora programów zawodowych i mieszkaniowych w Betty Ford Center w Rancho Mirage, Calif.
Credit:
Szczególnie interesujące elementy książki obejmują dyskusję na temat tego, które leki na receptę mogą powodować objawy podobne do demencji (kilka przytoczonych przykładów to leki przeciwhistaminowe i przeciwdepresyjne). Kombinacje takich leków są szczególnie prawdopodobne, aby produkować zachowanie, które wygląda jak demencja.
Wstęp do książki jest przedrukowany poniżej, za zgodą wydawców:
Not As Prescribed
Przez lata społeczeństwo przyjęło sporo uwłaczających deskryptorów dla alkoholików i uzależnionych: „pijak”, „ćpun”, „wino”, „ćpun”.”
Słowa te mogą wywoływać myśli o niechlujnych, obleśnych, cuchnących panczenistach potykających się na ulicach lub o oszołomionych, pokrytych strupami młodzieńcach wylegujących się w stanie śpiączki w jakimś zapomnianym przez Boga mieszkaniu lub opuszczonym magazynie po niewłaściwej stronie miasta.
Stereotypowe myśli i obrazy, które te słowa wyczarowują, są w niektórych przypadkach prawdziwe. Ale są one tylko bardzo małą częścią obrazu. Uzależnienie i nadużywanie narkotyków obejmują znacznie większą grupę ludzi i rozciągają się daleko poza obskurne bary i ciemne zaułki.
Choroba uzależnienia (tak, uzależnienie jest diagnozowanym zaburzeniem) jest tym, co my w dziedzinie odzyskiwania uzależnień nazywamy „niszczycielem równych szans”. Nadużywanie alkoholu i narkotyków, od łagodnego nadużywania do pełnego uzależnienia, może dotknąć każdego, niezależnie od rasy, płci, narodowości, zawodu, poziomu dochodów, przynależności religijnej – lub wieku. Dotyczy to również starszych dorosłych – mam i tatusiów, dziadków, pradziadków, emerytów, sąsiadów, przyjaciół, współpracowników – nawet tych, którzy nigdy nie doświadczyli problemu z alkoholem lub innymi narkotykami na wcześniejszych etapach życia.
Może być trudno wyobrazić sobie 70-letniego dziadka, który zemdlał w fotelu po połączeniu leków przeciwbólowych na receptę ze szkocką, ale to się dzieje. I, z wielu powodów, dzieje się to w alarmującym tempie.
Uzależnienie u starszych dorosłych może zostać wyzwolone przez niewinne zażywanie leków na receptę lub stopniowy wzrost spożycia alkoholu lub marihuany. Może być maskowane przez normalne objawy starzenia się lub potrzebę leczenia chronicznego bólu.
(More: Why One Pain Drug Works for You and Another Doesn’t)
The Scope of the Problem
Nadużywanie leków i uzależnienie od alkoholu i innych narkotyków wśród starszych dorosłych (których definiuję jako mężczyzn i kobiety w wieku 50 lat i starszych) jest jednym z najszybciej rosnących, a jednocześnie najbardziej nierozpoznanych problemów zdrowotnych w tym kraju. Statystyki pokazują, że 17% starszych dorosłych nadużywa alkoholu i leków na receptę.
Gdy uwzględnimy nadużywanie innych narkotyków, liczba ta jest jeszcze wyższa. Oczekuje się, że do 2020 roku liczba uzależnionych starszych osób podwoi się i wyniesie około 6 milionów. Wdowcy powyżej 75 roku życia cierpią na najwyższy wskaźnik alkoholizmu w Stanach Zjednoczonych.
Uzależnienie, czy to trwające, czy o późnym początku, prowadzi do zwiększonej liczby przyjęć do szpitala, wizyt na oddziale ratunkowym i przyjęć do szpitala psychiatrycznego. W rzeczywistości, starsi dorośli są hospitalizowani z powodu problemów związanych z alkoholem tak często, jak z powodu ataków serca, jednego z głównych zabójców w kraju.
Zauważ, że uzależnienie jest uważane za „problem zdrowotny” – nie jest to wada moralna lub grzech, ale problem, który zagraża zdrowiu i dobrobytowi tych, na których wpływa: uzależnionego i co najmniej pięciu do dziesięciu członków rodziny, przyjaciół, współpracowników, pracodawców lub kogokolwiek, kogo dotykają działania uzależnionego. A osoba nie musi być uzależniona, aby jej nadużywanie alkoholu lub innych narkotyków powodowało problemy ze zdrowiem fizycznym i psychicznym, jak również niepokój wśród przyjaciół i bliskich.
Dlaczego teraz?
Cztery główne czynniki przyczyniają się do tego, że duża liczba starszych dorosłych ma obecnie problemy z alkoholem i innymi narkotykami.
Po pierwsze, liczba osób osiągających wiek emerytalny rośnie skokowo. W 2011 roku, pierwszy z 76 milionów boomers skończył 65 lat. Każdego dnia przez następne 20 lat, 8,000 do 10,000 boomers w Stanach Zjednoczonych osiągnie wiek 65 lat, a wielu z nich przejdzie na emeryturę – z czasem na ich rękach.
Po drugie, około 50% tych, którzy tworzą pokolenie boomers dorastało eksperymentując z nielegalnymi narkotykami, nawet jeśli tylko na krótko. Kiedy kariera i zakładanie rodziny wzięły górę, większość tego pokolenia porzuciła swoje przywiązanie do substancji zmieniających nastrój. Ale na emeryturze, lub jako puste gniazda, coraz większa liczba boomers powraca do korzystania z narkotyków jako sposób radzenia sobie ze stresorami, które mogą towarzyszyć starzeniu się – w tym nudy, problemy zdrowotne i zmartwienia finansowe, jak również utrata małżonka, utrata tożsamości, a w niektórych przypadkach, utrata pewnego stopnia wolności.
A 2011 Substance Abuse i Mental Health Services Administration badanie stwierdzono, że wskaźnik bieżącego nielegalnego używania narkotyków wśród osób w wieku 50 lat wzrosła z 2,7% w 2002 roku do 6.3% w 2011 , wskazując, że pokolenie wyżu demograficznego jest bardziej prawdopodobne niż poprzednie pokolenia, aby zwrócić się do narkotyków jako starszych dorosłych.
Więcej leków przepisywanych na ból
Po trzecie, od późnych lat 90-tych, kiedy społeczność medyczna zaczęła monitorować ból jako piąty parametr życiowy (oprócz temperatury, bicia serca, częstości oddechu i ciśnienia krwi), zażywanie leków przeciwbólowych na receptę gwałtownie wzrosło w Stanach Zjednoczonych.
Na całym świecie Amerykanie wiodą prym, zużywając około 80% wszystkich leków przeciwbólowych na receptę. Leki przeciwbólowe takie jak OxyContin i Vicodin należą do silnie uzależniającej klasy leków zwanych opioidami, do której zalicza się również heroinę. Od 2002 r. użycie środków przeciwbólowych na receptę podwoiło się.
Wynik: Od 1998 do 2008 roku liczba osób leczonych z powodu nadużywania opioidów wzrosła o 400%. A ci, którzy nie są już w stanie zdobyć leków na receptę, zwracają się ku ulicy, gdzie dilerzy mają te pigułki łatwo dostępne, jak również bardzo czystą heroinę – która jest silniejsza i często tańsza niż pigułki – tworząc epidemię często śmiertelnych przedawkowań w całym kraju.
Po czwarte, starsi dorośli zostali uwarunkowani, aby zwracać się do leków w celu uzyskania ulgi, czy to biorąc kilka ibuprofenów, aby złagodzić stan zapalny stawu lub opioidowy lek przeciwbólowy na poważny ból pleców.
Według raportu amerykańskiego spisu ludności, aż 92% dorosłych w USA żyje z co najmniej jednym przewlekłym schorzeniem; 41% ma trzy lub więcej schorzeń. Każdego roku lekarze wypisują 17 milionów recept na leki uspokajające dla starszych dorosłych, w tym na benzodiazepiny (pomyśl Valium, Xanax i Ativan), najczęściej nadużywaną klasę leków w tej grupie wiekowej. W 2014 roku Amerykanie zrealizowali ponad 4 miliardy recept w samych tylko aptekach detalicznych, a dorośli powyżej 65 roku życia realizują ponad dwa razy więcej recept niż osoby młodsze niż 65 lat. To dla narodu liczącego 290 milionów ludzi.
A Comfort Level
Older adults may have been comfortable using drugs in their youth, they trust their doctors to prescribe only medication that’s good for them and they trust the television commercials promoting prescription drugs.
And who can blame them? Farmaceutyki mają swoje miejsce w świecie. Zmniejszają cierpienie milionów ludzi każdego dnia. Problem zaczyna się, gdy leki przestają pomagać i zaczynają ranić zamiast tego.
W niektórych przypadkach, kombinacja leków (czy zmieniających nastrój, czy nie) jest winowajcą. W takich sytuacjach uzależnienie nie jest problemem – problemem są toksyczne kombinacje leków, z których niektóre wywołują objawy podobne do demencji.
Ale kiedy ludzie przekraczają linię od normalnego używania do nadużywania, a następnie uzależnienia, uzależnienie zaczyna prowadzić show. A kiedy uzależnienie bierze górę, negatywne konsekwencje zaczynają się piętrzyć i dotykają bliskich, takich jak Ty.
Nie tylko dla kopa
Niewielu starszych dorosłych zaczyna od hedonistycznej chęci zażywania. Większość z nich stosuje się do zaleceń lekarza, zażywając leki zgodnie z receptą. Inni padają ofiarą polifarmacji (przyjmowania wielu leków na różne problemy zdrowotne), co jest wynikiem wizyt u wielu lekarzy, którzy ze sobą nie rozmawiają, w połączeniu z brakiem obrońców praw pacjenta, którzy by ich chronili.
Inni zaczynają pić lub palić marihuanę, aby zniwelować poczucie samotności lub depresji, które mogą być powszechne u starszych osób z różnych powodów. Skutki niedawnej dekryminalizacji i legalizacji medycznej marihuany w niektórych stanach są, w momencie pisania tego tekstu, nadal w dużej mierze nieznane.
Niezależnie od intencji i wieku, skutki uzależnienia są takie same: uzależnienie niszczy życie i rodziny. Wyzdrowienie z uzależnienia może odwrócić te szkody poprzez promowanie satysfakcjonującego życia, które uzdrawia relacje.
.