Articles

20 najgorszych graczy defensywnych w NBA

James Harden nie jest znany ze swojej obrony | Doug Pensinger/Getty Images

W NBA istnieją dwa główne aspekty gry: atak i obrona. O ile atak często sprowadza się do indywidualnych umiejętności, które przejmują najlepsi gracze, o tyle obrona to wysiłek całego zespołu. Drużyna jest tylko tak silna, jak jej najsłabsze ogniwo, ale czasami ci gracze mogą być ukryci przez lepszy ogólny talent wokół nich. Rzadko spotyka się zawodników, którzy są na szczycie swojej gry na obu końcach, takich jak LeBron James, Jimmy Butler, Russell Westbrook, czy bardziej młody Dwyane Wade. Znacznie częściej można znaleźć graczy, którzy po prostu nie grają w obronie. Oto 20 najgorszych obrońców w NBA dzisiaj.

Jose Calderon

Jose Calderon nie jest zbyt dobry w obronie | Sean M. Haffey/Getty Images

35-letni point guard z Hiszpanii nie gra obecnie zbyt wiele w Los Angeles Lakers, ale przez całą swoją karierę Jose Calderon ma na koncie bycie jednym z najgorszych obrońców w lidze. W 14 tegorocznych meczach Calderon ma defensywny rating (DRtg), czyli liczbę punktów, na które pozwala zawodnik w przeliczeniu na 100 posiadań, na poziomie 114. W całej karierze, która trwa 12 lat, jego DRtg wynosi 112. Calderon zbiera również tylko 0.9 steali na mecz i 0.1 bloków na mecz, w swojej karierze.

Danilo Gallinari

Danilo Gallinari nie jest już taki sam w obronie od czasu zerwania ACL | Garrett W. Ellwood/Getty Images

Znany z bycia utalentowanym graczem ofensywnym, Danilo Gallinari był kiedyś również solidnym graczem defensywnym. W 2012 i 2013 roku w barwach Denver Nuggets, Gallinari notował DRtgs na poziomie 107 w każdym sezonie – nie jest to materiał na Defensive Player of the Year, ale też prawdopodobnie nie na tyle zły, by zakwalifikować się na tę listę. Opuścił cały sezon 2013-14 po operacji zerwanego ACL i od tego czasu dryfuje w kierunku dna w obronie. Jego DRtg w tym sezonie wynosi 114, a on sam jest najgorszy w lidze w punktach przeciwników z przewinień, trzeci najgorszy w punktach przeciwników w farbie i bottom 10 w punktach przeciwników w fastbreakach.

C.J. McCollum

Portland’s C.J. McCollum wyrabia sobie nazwisko, ale nie w obronie | Christian Petersen/Getty Images

Breakout shooting guard C.J. McCollum naprawdę podniósł swoją grę po stronie ofensywnej od momentu wejścia do wyjściowego składu w zeszłym sezonie, ale jego obrona wciąż pozostaje w tyle. Gra obok Lillarda w jednej z najgorszych defensyw w NBA z pewnością nie pomaga, ale 115 DRtg w tym roku i 110 w całej czteroletniej karierze sprawia, że jest na tej liście. Ma problemy w pick-and-rollu i często daje się złapać na popełnianiu początkujących błędów, które mogą się poprawiać wraz z wiekiem, przez co niektórzy zastanawiają się, czy on i Lillard będą w stanie współpracować jako backcourt na dłuższą metę.

Damian Lillard

Damian Lillard jest siłą, z którą trzeba się liczyć | Andy Lyons/Getty Images

Mówiąc o Portland Trail Blazers, point guard Damian Lillard naprawdę rozwinął się w gwiazdę w ofensywie w tym sezonie ze średnią 27.0 punktów na mecz. Ale, podobnie jak McCollum, jedną z rzeczy, z których Lillard nigdy nie był znany jest jego obrona. Według Erica Griffitha z Blazers Edge, Lillard „regularnie nie potrafi przewidzieć zasłon, przez co Blazers często zmuszeni są do wchodzenia w mismatche.” Jego DRtg w tym sezonie wynosi okropne 115, jest trzeci w kolejności, jeśli chodzi o pozwalanie na szybkie punkty z gry, a także jest w czołówce najgorszych graczy, jeśli chodzi o pozwalanie na punkty z przewinień.

Ben McLemore

Ben McLemore z Sacramento Kings | Thearon W. Henderson/Getty Images

Kiedy Ben McLemore przychodził do ligi, mówiło się o nim, że jest brutalny w obronie, ale może być Rayem Allenem w ataku. Cztery lata jego kariery i tylko jedna z tych rzeczy jest prawdą. McLemore nie zebrał się do kupy w ataku, trafiając 41.4% rzutów z pola i 34.3% za trzy punkty, ale pewnie dostałby kilka minut więcej i szansę na wykazanie się, gdyby w ogóle był w stanie utrzymać się w obronie. Jego DRtg w karierze wynosi 112, a jeden z użytkowników YouTube’a posunął się tak daleko, że wyliczył wszystkie błędy w obronie (a było ich wiele) McLemore’a w zaledwie jednym meczu przeciwko San Antonio Spurs.

Eric Gordon

Eric Gordon z New Orleans Pelicans | Rob Foldy/Getty Images

To miłe dla shooting guarda Erica Gordona, który zawsze miał talent, ale nigdy nie był w stanie pozostać na parkiecie, by w końcu być zdrowym i prezentować ofensywne liczby w tym sezonie. Jako rezerwowy w zaskakujących Houston Rockets, Gordon notuje średnio 17.7 punktów trafiając 42.8% rzutów za trzy punkty. Ale jedną rzeczą, której nigdy nie robił, nawet gdy był zdrowy, jest solidna gra w obronie. Gordon ma DRtg na poziomie 111 w tym roku (112 w karierze) i jest dobrze udokumentowane, że jest dobrym strzelcem, ale niewiele więcej jako gracz NBA.

Devin Booker

Devin Booker ma czynnik „It” | Jonathan Daniel/Getty Images

Gdy Brandon Knight doznał kontuzji w zeszłym roku, 19-letni obrońca Devin Booker stał się gwiazdą Phoenix Suns. Tak dobry, jak był dla Suns w swoim krótkim czasie w NBA, Booker wciąż ma braki w defensywnej części boiska. W 111 meczach swojej kariery Booker ma 113 DRtg i tylko 0,7 steala na mecz. Jest ostatnim zawodnikiem w kategorii fastbreak points allowed, co może być związane z drużyną, dla której gra, bo cała dolna trójka to gracze Suns, a w obronie jest znany z tego, że wciąż się poprawia. Ale w końcu ma dopiero 20 lat.

Derrick Rose

Gra Derricka Rose’a pogorszyła się z powodu kontuzji kolana | Alex Goodlett/Getty Images

Punktowy obrońca New York Knicks Derrick Rose jest kolejnym przykładem na to, że operacje kolana odbierają zawodnikowi możliwość obrony. W dwóch sezonach przed zerwaniem ACL przez Rose’a w pierwszym meczu playoff 2012, jego DRtg wynosiło solidne 102. Odkąd Rose wrócił na parkiet, jego DRtg stopniowo się pogarsza – w ostatnich trzech sezonach wynosił 110, a w tym roku w Nowym Jorku jest to najgorszy wynik w karierze – 114. Kiedy może trzymać swojego człowieka przed sobą, Rose jest w porządku. Ale jako część kolektywu potrzebuje wsparcia od swoich kolegów z drużyny. To duża część tego, dlaczego obrona Knicks jest tak zła w tym roku.

Darren Collison

Darren Collison był windą dla Królów na pozycji point guarda | Lintao Zhang/Getty Images

Jednym z bardziej niedocenianych ofensywnych point guardów w grze jest Darren Collison, który gra dla Sacramento Kings i ma średnią 12,6 punktu na mecz przy 46,7% rzutu w karierze. Collison wypada słabo w obronie, gdzie ma 112 DRtg w ciągu ostatnich trzech lat. Część z tego wynika z jego gabarytów, gdyż jest dużo niższy od innych point guardów, mając zaledwie 6 stóp. Ogólnie rzecz biorąc, Collison po prostu nie jest dobrym graczem defensywnym.

Jordan Clarkson

Jordan Clarkson musi popracować nad swoją defensywą | Stephen Dunn/Getty Images

Biorąc pod uwagę, że guard Lakers Jordan Clarkson był tak późnym wyborem w drafcie, będąc wziętym nr 46 overall w drafcie 2014, to ogromne zwycięstwo, że okazał się tak dobry jak jest. W swojej trzyletniej karierze Clarkson notuje średnio 14 punktów na mecz na 44% rzutów z gry. Jeden obszar, w którym nie jest dobry? Obrona. Jego 113 DRtg w karierze nie uległo żadnej poprawie, a w tym sezonie jest na samym dnie ligi w ilości punktów z przewinień. Duża część problemów Clarksona? Nieprawidłowe przesuwanie stóp, gdy pilnuje swojego człowieka, co prowadzi do trudności ze zmianą kierunku lub obejściem zasłon.

Allen Crabbe

Allen Crabbe z Portland Trail Blazers | Steve Dykes/Getty Images

Allen Crabbe to kolejny Trail Blazer, który pojawia się na liście najgorszych obrońców. Choć w swojej karierze miał momenty, w których był dobry, to po prostu nie może uniknąć tej listy ze swoimi absurdalnymi 116 DRtg w tym sezonie – i 111 w karierze. W 28.9 minut na mecz w tym sezonie, Crabbe jest prawie niewidoczny w obronie ze średnimi 0.6 steala i 0.2 bloku na mecz. Oprócz Lillarda i McColluma w backcourcie w Portland, nie ma wątpliwości, dlaczego drużyna ma tak słabe notowania i jest tak nisko oceniana w obronie jako jednostka.

Carmelo Anthony

Carmelo Anthony ma reputację w obronie | Bruce Bennett/Getty Images

Narracja wokół Carmelo Anthony’ego (praktycznie od momentu jego przyjścia do NBA w 2003 roku) jest taka, że jest kiepskim obrońcą. Faktem jest, że Anthony czasami był dobrym obrońcą podczas swojej kariery – jego DRtg na poziomie 107 w ciągu ostatnich 14 lat przemawia za tym faktem. Nawet teraz, gdy Anthony chce podkręcić tempo, z pewnością potrafi to zrobić. Ale to, czego brakuje Melo w defensywie to konsekwentny wysiłek. Szczerze mówiąc, często rezygnuje z gry, zamiast gonić zawodnika na ucieczce. Anthony ma już 32 lata, problemy z kolanami i niezbyt udany zespół w Nowym Jorku, a jego DRtg w tym roku wynosi 111. Jest blisko dna zarówno w punktach szybkiego ataku, jak i punktach drugiej szansy.

Doug McDermott

Doug McDermott is all offense, no defense | Christian Petersen/Getty Images

Kiedy Chicago Bulls przehandlowali beczkę pełną picków w drafcie za prawo do wzięcia Douga McDermotta nr 11 w 2014 roku, wiedzieli, że to co dostają ma ograniczenia. Small forward potrafił strzelać i punktować praktycznie z każdego miejsca na parkiecie, ale po prostu nie miał wystarczających umiejętności, by grać na wysokim poziomie w obronie NBA. Póki co, jury jest poza zasięgiem, na ile McDermott może być dobry ofensywnie. Ale w obronie? Cóż, przynajmniej się stara. Biologiczny syn Kyle’a Korvera ma w karierze DRtg na poziomie 111 i jest konsekwentnie maltretowany w obronie przez drużyny przeciwne.

Zach LaVine

Zach LaVine co noc przeciwstawia się grawitacji | Elsa/Getty Images

Jeśli Byki naprawdę chciały ofensywnego ćwieka, który nie potrafi grać w obronie, mogły po prostu wybrać guarda Zacha LaVine’a zamiast McDermotta. Atletyczny 21-latek z Minnesoty Timberwolves potrafi skakać i robić wsady jak nikt inny, ale jeśli chodzi o grę w obronie to na razie trochę mu brakuje. LaVine ma 113 DRtg w karierze i 114 w tym sezonie, będąc jednocześnie drugim najgorszym graczem w punktach z przewinień przeciwnika. Momentami potrafi grać przyzwoitą obronę indywidualną, ale jego defensywa zespołowa wymaga pracy.

Andrew Wiggins

Andrew Wiggins wciąż młody i rozwijający się | Mike Lawrie/Getty Images

Wchodząc do NBA jako 19-latek, Andrew Wiggins był zapowiadany jako natychmiastowa gwiazda. Przeniesiony z Cleveland Cavaliers do Minnesoty Timberwolves w ramach transakcji Kevina Love’a, Wiggins od pierwszego dnia był starterem i regularnym graczem. Wciąż jednak nie poprawił swojej gry w obronie. W swoim trzecim sezonie w lidze, Wiggins notuje średnio tylko 0.8 steala, 0.3 bloku i ma 114 DRtg, które jest równe jego liczbie z kariery. Wciąż rozwija się jako gracz w wieku zaledwie 21 lat, ale jasne jest, że jego gra wciąż wymaga trochę pracy.

Nick Young

Swaggy P jest jednym z bardziej rozrywkowych graczy w NBA | Stephen Dunn/Getty Images

Head coach Luke Walton chwalił Nicka Younga za jego obronę do tej pory w tym sezonie i nie będziemy się kłócić, że nie jest on bardzo utalentowany i zdolny. Ale faktem jest, że liczby tego nie potwierdzają. Young w tym sezonie notuje średnio zaledwie 0.6 steala na mecz i 0.4 bloku, a także tylko 1.8 defensywnej zbiórki w 26.4 minuty na mecz. Ma na koncie 116 DRtg, a w karierze 113 w 10 sezonach. Jasne, zdarzają mu się momenty błyskotliwości po obu stronach parkietu, ale kiedy jest zły, jest bardzo zły.

Arron Afflalo

Arron Afflalo nie był świetnym obrońcą w trakcie swojej kariery | Doug Pensinger/Getty Images

Częścią błędnego przekonania na temat Arrona Afflalo w trakcie jego kariery jest to, że jest on graczem typu „Three & D” – co oznacza, że strzela za trzy punkty i gra solidną obronę. W rzeczywistości Afflalo dobrze wykonuje tylko tę pierwszą część. Jego DRtg w tym sezonie wynosi brzydkie 115, a w swojej 10-letniej karierze Afflalo ma DRtg na poziomie 111. Ma dobrą mechanikę defensywną, ale często daje się pokonać swojemu człowiekowi, grzęźnie w pick-and-rollu i ma problemy z odzyskaniem przytomności, gdy obrona się załamuje.

Shabazz Muhammad

Shabazz Muhammad z Minnesota Timberwolves | Matthew Stockman/Getty Images

Pod wodzą defensywnie nastawionego trenera Toma Thibadeau, rezerwowy Shabazz Muhammad zauważył, że jego użycie zaczęło spadać w stosunku do poprzednich sezonów. To prawdopodobnie dlatego, że Muhammad nie poprawił się zbytnio w defensywie w ciągu swoich czterech lat w NBA. W tym sezonie ma DRtg na poziomie 114 i często gubi swojego człowieka w półdystansie. Fakt, że aż trzech graczy Wolves, w tym dwóch ich najważniejszych graczy, znalazło się na tej liście wiele wyjaśnia, dlaczego drużyna jest jedną z najgorszych w NBA. Thibs ma chyba ochotę wyrwać to, co zostało z jego włosów.

James Harden

James Harden daje znać swojemu człowiekowi, którędy do kosza | Scott Halleran/Getty Images

Jeśli w NBA istniałby chłopiec z plakatu za brak obrony, prawdopodobnie byłby to James Harden. O ile jego indywidualne liczby są w porządku, o tyle test oka mówi o guardze Houston Rockets coś zupełnie innego. Na YouTube można znaleźć mnóstwo filmów, które poświęcone są temu, jak często Harden potrafi zgubić swojego człowieka w defensywie – lub po prostu nie wie, gdzie jest piłka. Dobra wiadomość? W ofensywie Mike’a D’Antoniego notuje obłędne liczby i w połowie sezonu jest prawdopodobnie liderem do nagrody MVP w sezonie 2016-17.

Bojan Bogdanovic

John Wall z Washington Wizards walczy z Bojanem Bogdanovicem z Brooklyn Nets | Patrick Smith/Getty Images

Ale wielu mogło o nim nie słyszeć, Bojan Bogdanovic to trzecioroczny skrzydłowy Brooklyn Nets, który znany jest z rzucania trójek i mimo swoich 6 stóp i 216 funtów wagi, nie zbiera zbyt wiele – zaledwie 3.2 zbiórki na mecz w 26.8 minut w tym sezonie. Ale oprócz tego, że Bogdanovic nie zbiera tablic, to w ogóle jest komicznie złym graczem w defensywie. Jego DRtg w tym roku wynosi 116, co jest porównywalne z jego 114 w karierze. Nets nie są dobrzy, więc mogą sobie pozwolić na to, by ich 27-letni napastnik się rozwijał, ale potrzebują lepszego wysiłku w defensywie niż ten.