Articles

Yes, Someone Would Miss You

Pytanie zostało zadane, czy ktoś tęskniłby za nimi, gdyby odeszli śmiercią samobójczą.

Opisałam to głębokie przesłanie/opowiadanie/poemat jako moją odpowiedź. Nigdy wcześniej nie napisałem czegoś takiego, aż do teraz.

Tak, ktoś by za tobą tęsknił. Ktoś na świecie będzie za Tobą tęsknił. Jeśli odejdziesz, nigdy nie dowiemy się, na co wyrośniesz. Słońce nie świeciłoby tak jasno, gdyby nie było Cię w pobliżu.

Wyobraź sobie, że ktoś Cię odkrywa. Tym kimś może być przyjaciel, twoja matka, twój ojciec, twoja siostra, twój kuzyn, który wchodzi do pokoju i widzi twoje martwe ciało. Wyobraź sobie, kto znalazłby cię pierwszy. Wyobraź sobie, co się stanie, gdy cię znajdzie. Wyobraź sobie, że potrząsają tobą, próbując cię obudzić. Będą czuli ból, którego nie potrafią opisać słowami. Będą płakać w agonii. Będą krzyczeć z przerażenia, mówiąc: nie, nie, nie. Będą musieli zadzwonić pod numer 991, stwierdzić zgon na miejscu zdarzenia, a następnie podpisać akt zgonu. Następnie będą musieli odwiedzić cię w kostnicy, aby stawić czoła rzeczywistości, w której cię nie ma. Twoi rodzice będą musieli powiedzieć innym o twoim odejściu. Potem będą musieli przejrzeć twoje rzeczy, wybrać ubrania, które będziesz mógł nosić. Będą musieli wybrać kamień nagrobny, trumnę, wybrać kwiaty i zrobić dodatkowe przygotowania do pogrzebu; ludzie będą ich pytać, co się stało i dlaczego. Mieli przed sobą tyle życia. Dlaczego? Załamią się i nie będą w stanie przetworzyć tego, co dzieje się w tej chwili. Będą odczuwać ten ból aż do dnia śmierci, nie minie on w ciągu kilku dni czy nawet kilku lat. Każdy dzień będzie bardziej bolesne niż hotel heartbreak.

Pomyśl o swoich przyjaciół mówi innych przyjaciół o swojej śmierci. Otwieranie tego e-maila, aby przeczytać, że odszedłeś. Widząc to wszystko na Facebooku, że odszedłeś, ze wszystkimi statusami RIP. Że szczegóły dotyczące pogrzebu pojawią się wkrótce. Pomyśl o swojej rodzinie, która cię pochowa. Twoi rodzice i bliscy planują Twój pogrzeb. Rodzice nie powinni być chowanie dzieci, ale to się dzieje.

Podczas stypy, rodzina i przyjaciele będą zbierać nadal w kompletnym szoku nadal nie wierząc, że odszedłeś. Nie powiedzą, że ich już nie ma. Nie powiedzą, że jestem szczęśliwy, że odebrali sobie życie. Nie powiedzą, że życie jest lepsze bez ciebie. Ludzie, o których twierdziłeś, że cię ignorowali, nie kochali cię lub nie dbali o ciebie, przyszli na twoje przebudzenie, żeby cię zobaczyć. Oni cię kochają. Potrzebują cię. I nie mogą uwierzyć, że się z tobą żegnają. Czytają twój nekrolog, czekając w kolejce, by cię zobaczyć, z rękami złożonymi w trumnie. Będą płakać do snu zaprzeczając fakt, że odszedłeś, wiedząc, że jest to koszmar, że nigdy nie będą w stanie uciec.

W dniu twojego pogrzebu, każdy, kto cię kocha nosi się na czarno. Będą boleć i płakać tak mocno, że całe ich ciało będzie bolało. Będą umierać, gdy będą żegnać się po raz ostatni. Potem pomyślą o tobie i wspomnieniu o tobie, ale pozostaną cicho, aby to wszystko przetrawić. Gdy rozpocznie się nabożeństwo, zaczną mówić o Tobie i o życiu, które prowadziłeś. Ludzie będą mówić przemówienia ku twojej pamięci i nie będą w stanie przejść przez przemówienie bez drżenia z bólu.

Przejdą na zewnątrz kościoła, do swoich samochodów, w kondukcie pogrzebowym i na cmentarz. Zaparkują swoje samochody i odwiedzą Twoją działkę po raz pierwszy. Gdy zobaczą, jak Twoja trumna wychodzi z tego pośpiechu, poczują, jak nóż przechodzi przez ich klatkę piersiową. Twoi bliscy zobaczą kwiaty na twojej trumnie, jak odmawiane są ostatnie modlitwy. Będą chcieli, aby oni też mogli umrzeć. Zrobią wszystko, żeby tylko być z Tobą. Będą walczyć, aby znaleźć szczęście. Ich dni będą wypełnione smutkiem.

Twoi bliscy nie zobaczą Cię już czekającego w kolejce na przyjęciu. Nie będą już mogli robić sobie z tobą zdjęć. Nie będą mogli napisać do ciebie SMS-a, żeby się spotkać lub coś przekąsić. Nie zobaczą cię w sukni dyplomowej, twoje imię będzie wywoływane na scenie.

Możesz myśleć, że kończysz swój ból, ale wszyscy twoi bliscy będą dotknięci o wiele bardziej niż ty. Twoi rodzice nie będą już mieli dziecka. Twoi dziadkowie nie będą już mieli wnuków. Nie będziesz już rodzeństwem ani kuzynem. Twoje zwierzęta domowe będą się zastanawiać, gdzie jest ich właściciel. Ta wyjątkowa osoba nie będzie miała szansy Cię poznać, umówić się z Tobą na randkę, poślubić Cię i zbudować z Tobą życie. Twoja ukochana osoba nie będzie miała już kochanka. Twoi bliscy nigdy nie będą mogli zobaczyć Cię na Twoim ślubie. To szczęście, które czekało na ciebie, nigdy nie będzie w stanie materializować.

Każdy, kto kiedykolwiek był w twojej obecności, będzie bolało, bo jeśli pokazali ci, że im zależy, nadal będziesz tutaj. Budzą się każdego ranka myśląc, że znów cię zobaczą, tylko po to, by zdać sobie sprawę, że już cię nie zobaczą. I każdej nocy, będą płakać się do snu, bo nawet jeśli emocjonalnie odmówić przyznania się do tego, logicznie wiedzą, że nie ma.

Będą obwiniać się bez względu na wszystko. Będą żyć wiecznie nieszczęśliwi, źli, zranieni i wszyscy będą zadawać to jedno pytanie: dlaczego? Będą się zastanawiać, co by było, gdybym ci pomógł, czy nadal byś tu był? Twoje ukochane życia nie będą takie same. Zdaj sobie sprawę, że być może kończysz swój ból, ale będziesz zaczynał życie wszystkich innych.

Jeśli czujesz się samotny i myślisz, że samobójstwo jest jedynym wyjściem, wiedz, że nie jesteś sam, i tak, ktoś będzie za tobą tęsknił.

Skąd wiem o tego rodzaju rzeczach, aby napisać coś takiego? Znam wielu ludzi, którzy chcieli się zabić i tęsknię za moimi przyjaciółmi, którzy odeszli z powodu samobójstwa. Jest jeszcze jeden świetny artykuł o 25 powodach, dla których nie powinieneś kończyć swojego życia razem z tym. Zamiast ponownie wymyślać koło z poradami i wskazówkami, zdecydowałam się połączyć kilka świetnych artykułów tutaj.

Jeśli ty lub znasz kogoś kto potrzebuje pomocy, zadzwoń 1-800-273-8255 dla National Suicide Prevention Lifeline.

Witam! Jestem Alesha! Jestem muzykiem, aktorką, przedsiębiorcą i pisarką oraz niedawnym pacjentem szpitala (wciąż nie mogę uwierzyć, że to jest prawdziwe).Śledź na Twitterze. Daj mi znać, co chcesz, żebym napisała! Kliknij tutaj! Piszę dla Thrive Global, którego misją jest zmiana sposobu, w jaki pracujemy i żyjemy. Jak stwierdziła Arianna Huffington, zbyt długo funkcjonowaliśmy w zbiorowym złudzeniu, że wypalenie się jest konieczną ceną za osiągnięcie sukcesu. To nie może być mniej prawdziwe. Najnowsze badania naukowe potwierdzają, że nie tylko nie ma kompromisu między życiem w pełni zaokrąglonym a wysoką wydajnością, ale wręcz wydajność jest lepsza, gdy priorytetem jest nasze zdrowie i dobre samopoczucie. Nadszedł czas, aby przejść od wiedzy o tym, co należy zrobić, do faktycznego działania. Z Thrive Global jako liderem, jestem przekonany, że możemy zmienić sposób myślenia o równowadze między życiem zawodowym a prywatnym. Jeśli podoba Ci się to, co piszę, daj mi serce i podziel się! 🙂