Yael Stone o Orange is the New Black: 'Nie byłam wystarczająco sapfijna, aby grać Nicky’
Yael Stone miała 10 lat i występowała w szkolnym konkursie, kiedy recytowała Kochanka Porfirii Roberta Browninga, wiersz o mężczyźnie duszącym kobietę, podczas gdy inni uczniowie śpiewali piosenki pop i czytali Biblię. W wieku 15 lat nakręciła swoją pierwszą scenę seksu, partnerując na ekranie dużo starszemu mężczyźnie w australijskim miniserialu The Farm. Nie uprawiała jeszcze seksu w prawdziwym życiu.
Kiedy przyjaciele i dziadkowie zebrali się, aby obejrzeć pokaz w domu rodzinnym w Rozelle w Sydney, Stone nie przyszło do głowy, że będą oglądać ją – tę dziewiczą nastolatkę – symulującą seks. Jej kochający sztukę rodzice – ojciec architekt i matka pielęgniarka – traktowali poważnie jej aktorskie ambicje i nigdy jej nie osądzali.
„Już od dawna zmuszam moją rodzinę do oglądania niezręcznych rzeczy”, mówi Stone przez telefon z Queens w Nowym Jorku, gdzie mieszka teraz ze swoim mężem, australijskim aktorem Danem Spielmanem.
Elficka 30-latka, zaledwie 152 cm wzrostu, wspomina jako „zabawne, łatwe i miłe” filmowanie sceny pięści i seksu oralnego w więziennej kaplicy w Orange is the New Black. Łatwy, mówi, ze względu na jej przyjaźń z Natashą Lyonne, aktor, który gra jej dziewczyna więzienia, Nicky Nichols – rola, dla której Stone początkowo auditioned.
Wiele zostało zrobione w trzecim sezonie Orange o przybyciu australijskiego aktora Ruby Rose, ale nie było innego Aussie w serii od odcinka pierwszego sezonu. Stone gra włosko-amerykańską więźniarkę Lornę Morello, nierozpoznawalnie australijską dzięki jej „szalonemu koktajlowi ze wschodniego wybrzeża” akcentowi – własnej, trudnej do umiejscowienia miksturze nosowych samogłosek Brooklynu i Bostonu.
Ten sezon podnosi Stone z powtarzających się do regularnych rozliczeń, a ona jest chętna do podpisania się na czwartą serię. Rose niedawno tweetował o jej Aussie co-star: „Ona jest najsłodszym najpiękniejszym rodzajem człowieka. Może nie jest człowiekiem, może jest aniołem. Uwielbiam ją.” Adoracja trwa zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz murów zakładu karnego Litchfield – od niemej Normy, wokół której niektórzy więźniowie zakładają w tym sezonie kult religijny, do czasami obsesyjnie śledzących na Twitterze obsadę Orange is the New Black.
Adaptacja z bestsellerowego pamiętnika Piper Kerman, serial Netflixa zawsze unikał obsady gwiazd. Był również bezwstydny w swoim przedstawieniu kobiecej seksualności i ostrej krytyce amerykańskich więzień: z populacją rosnącą, aby służyć własnemu głodnemu przemysłowi, pozorną obojętnością na rehabilitację i obowiązkową polityką minimalnego wyroku, która zalała system niskimi przestępcami narkotykowymi.
Orange is the New Black otworzył role dla afroamerykańskich, latynoskich i azjatyckich aktorów, wielu z nich z tła scenicznego, a nie ekranowego, mówi Stone, powołując się na jej kolegę z obsady Laverne Cox i jej pozytywną widoczność w mediach. „Jestem czarną transgenderową laską z Mobile, Alabama”, powiedziała Cox w ostatnim wywiadzie dla Guardiana. „Dorastałam w biedzie i klasie robotniczej, a jestem na okładkach magazynów.”
Stone zawdzięcza swoją własną chutzpah w równym stopniu scenie, jak i liberalnemu żydowskiemu wychowaniu. Aktorka jest „ognistym ogniem, zwierzęciem teatralnym, które instynktownie wyczuwa dramat”, mówi Michael Kantor, reżyser teatralny z Melbourne, który współpracował z nią w A Golem Story, sztuce teatralnej Malthouse z 2011 roku napisanej przez Lally Katz.
Jej ciekawość dotycząca kontynuowania kariery aktorskiej w Nowym Jorku została pobudzona, kiedy pojawiła się u boku Geoffrey’a Rusha w Diary of a Madman w Brooklyn Academy of Music na początku 2011 roku. Tę objazdową produkcję teatru Belvoir wyreżyserował Neil Armfield, podobnie jak The Book of Everything, z którą Stone wróciła do Nowego Jorku jeszcze w tym samym roku. Przekonała Spielmana, jej ówczesnego chłopaka – widzianego na ekranach w serialu ABC The Code – do dołączenia do niej tam.
Spędziła „przerażające” cztery miesiące szukając pracy – „Mogę wam powiedzieć, że nie jestem najwspanialszą kelnerką na świecie” – i uważa się za „bardzo, bardzo szczęśliwą”, że wylądowała w Orange is the New Black. Czytała do roli Nicky Nichols, nagrywała dla agentów castingowych w Los Angeles. Wróciły słowa: „Nie byłam wystarczająco twarda, nie byłam wystarczająco Sapphic. Powiedzieli: 'To miłe. Dlaczego nie wrócisz i nie zrobisz czegoś innego?”
Dorastając w Sydney, Stone uczęszczała do Newtown High School of the Performing Arts, ale to jej siostry Elana i brat Jake – z rozwiązanej grupy Bluejuice – zrobiły kariery jako piosenkarki-songwriterki. Yael najczęściej śpiewa pod prysznicem. „Naprawdę podziwiam to, jak nasi rodzice delikatnie pozwalali nam podążać za tym, co chcieliśmy robić” – mówi. „Niestety, wszyscy skończyliśmy jako artyści. To nie jest praktyczne, ale naprawdę zabawne.”
Jego ojciec, Harry Stone, przybył do Australii z Czechosłowacji w wieku trzech lat. „Jest dzieckiem w pierwszym pokoleniu ocalałych z Holokaustu, więc nie miał okazji, by oddać się wielu z tych twórczych instynktów” – mówi Stone. „Jest pięknym i bardzo kreatywnym architektem i zdecydowanie ma artystyczną duszę, podobnie jest z moją matką”. Judy, pochodząca z Newcastle, została wychowana jako katoliczka, a po ślubie z Harrym przeszła na judaizm.
Co wiara oznacza dla Stone’a? „Jestem naprawdę dumny z tego, skąd pochodzę i naprawdę dumny z mojej rodziny, ale nie mam ścisłego związku z Bogiem ani z religią … Kiedy miałam 12 lat, uczyłam się hebrajskiego i przygotowywałam się do mojej batmicwy, usiadłam z moim tatą i powiedziałam: 'Hej słuchaj, nie wiem czy czuję się z tym komfortowo, bo mówię o Bogu i nie wiem czy go czuję’. Był naprawdę rozczarowany, ale mnie wysłuchał. „Podobnie jak jej rodzice, Stone ma silne poczucie wspólnoty: przybywając do Nowego Jorku, szybko współzałożyła The Cannery, eksperymentalny kolektyw teatralny promujący nowe pisarstwo. A dzień po ślubie ze Spielmanem, czując lekkiego kaca, wzięła udział w przesłuchaniu do roli Lorny Morello w Orange is the New Black, przynosząc ze sobą wymyślony akcent i rubinową czerwoną szminkę do roli.
„Byłam naprawdę szczerze zaskoczona, że dostałam pracę w tym mieście”, wspomina. „Nie zdawałam sobie sprawy z tego, co mnie czeka; nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak wielkie będzie to doświadczenie, jak narazi mnie na spotkanie z tymi ludźmi, z którymi pracuję, którzy są naprawdę inspirujący.”
Stone jest pilnym poszukiwaczem, przynosząc na przesłuchanie swoją własną wymyśloną backstory dla Lorny, ale kiedy już wylądowała w roli, musiała odpuścić sobie instynkt zwierzęcia teatralnego dla łuku postaci, a zamiast tego „poddać się scenariuszowi”.
Serial kręcony jest w Nowym Jorku, ale scenarzyści większość czasu spędzają w Los Angeles, z dala od aktorów. Twórczyni Jenji Kohan uwielbia zaskakiwać obsadę, mówi Stone, a backstory scenarzystki Sian Heder dla Lorny – ujawnione w drugim sezonie – było zwrotem akcji, którego Stone się nie spodziewała.
Lorna, która ma staroświecki, West Side Story-wygląd na życie, w którym jeden mężczyzna będzie bohaterem, który ją porwie, okazuje się być fantastką. Jej legendarny narzeczony jest tak naprawdę tylko facetem, z którym się kiedyś umawiała i który od tamtej pory próbuje jej uciec.
„Ona głęboko cierpi z powodu wielkiego złudzenia, które jest również ogromnym mechanizmem przetrwania,” mówi Stone. „Myślę, że cierpi jako erotoman prześladowca. Wyobraża sobie intymność, której nie ma i odgrywa to w brutalny sposób. Ona cierpi na chorobę i mógł zrobić z odrobiną pomocy i wsparcia.”
The show czerpie ogromną siłę, mówi Stone, z jego sugestii, że w Ameryce przynajmniej, więzienia są często „smutne stand-ins” dla obiektów zdrowia psychicznego. „Wiele osób w populacji więziennej zrobić potrzebują dużo więcej wsparcia niż jest dostępny, i często kończy się popełniania przestępstw . Więzienie pełni rolę niańki, biednej kuzynki prawdziwego wsparcia dla zdrowia psychicznego.”
Odwrotnie, jak pokazano w „współczującym zwolnieniu” starszej postaci, Jimmy’ego Cavanaugha, granego przez Patricię Squire, więźniowie z demencją są wypuszczani na ulicę bez żadnego wsparcia. Oglądanie tych scen podczas kręcenia filmu, mówi Stone, było „łamaniem serca” – tym bardziej, że wiemy, że fabuła jest oparta na prawdzie.
- Ta historia została zmieniona 7 lipca 2015, aby uwzględnić wzrost Yael Stone, który wynosi 152 cm
{{topLeft}}
{{bottomLeft}}
{{topRight}}
{{bottomRight}}
{{/goalExceededMarkerPercentage}}
{{/ticker}}
{{heading}}
{{#paragraphs}}
{{.}}
{{/paragraphs}}{{highlightedText}}
- Share on Facebook
- Share on Twitter
- Share via Email
- Share on LinkedIn
- Share on Pinterest
- Share on WhatsApp
- Share on Messenger
.