The 5 Worst Fighters on the UFC Roster Right Now
Jako najszybciej rozwijająca się placówka mieszanych sztuk walki na świecie, UFC jest przyzwyczajone do odsiewania słabych.
Byli wyśmiewani w przeszłości za wypychanie dobrze zaokrąglonych zawodników, którzy po prostu nie mogą zakończyć walk, ale w przeważającej części, promocja była bystra w ich zatrudnianiu i zwalnianiu.
Jednakże istnieje punkt krytyczny w każdej dywizji. Gdzieś wzdłuż linii, poziom talentu spada, a prawdziwe dno przewraca się i gra martwa.
Choć może się to wydawać surowe, jest to rzeczywistość, że profesjonalni fighterzy muszą zaakceptować, zwłaszcza jeśli chodzi o gigantyczną platformę, taką jak UFC.
Z tym, że powiedział, w oparciu o straty, brak wydajności i ogólny zestaw umiejętności, oto pięciu najgorszych fighterów w rosterze UFC w tej chwili.
Josh Shockley wyglądał trochę bez formy, gdy po raz pierwszy wziął do oktagonu na UFC 174.
Należy zauważyć, że 24-latek splądrował otwarty obwód, kończąc osiem ze swoich 11 zwycięstw. Niemniej jednak, to jest wielka liga, a Shockley nie wygląda na gotowego.
Jasne, jest długi i mógłby przestraszyć niektórych przeciwników tylko swoimi włosami. Jednak kiedy przyjdzie co do czego, lekki będzie na złym końcu pchnięcia lub pchnięcia.
Przegrana z innym zawodnikiem, który debiutuje w twoim debiucie promocyjnym, nie jest najlepszym sposobem na zdobycie dobrej reklamy.
Ruan Potts
Sprosto mówiąc, Ruan Potts powinien był zostać w Afryce.
Były król wagi ciężkiej EFC Africa wyglądał jak były mistrz interkontynentalny w zapasach na podwórku, kiedy zadebiutował w UFC w maju naprzeciwko Soa Palelei.
Podczas gdy Palelei jest jednym z najcięższych zawodników w dywizji, nie zmienia to faktu, że Potts wyglądał jakby należał do stoiska z koncesjami, a nie do Octagonu.
W nieco ponad dwie minuty w 1 rundzie, Potts został znokautowany na zimno przez Australijczyka, lądując na zero uderzeń i zero obaleń w tym procesie.
Może być po prostu za stary i za mały na wagę ciężką.
Jack May
Mówiąc o katastrofach w wadze ciężkiej, UFC sprowadziło behemota Jacka Maya, aby dodać trochę głębi do dość szczupłej kategorii wagowej.
Pomimo wrodzonego rozmiaru i potencjalnej siły, gdyby kiedykolwiek wylądował cios, May zrobił niewiele, aby zaimponować, gdy zmierzył się z Derrickiem Lewisem na UFC on Fox 11.
Choć May ze zrozumiałych względów dostanie kolejny strzał, aby zarobić na swoje utrzymanie, to prawdopodobnie kolejny eksperyment w wadze ciężkiej upadł na twarz dla promocji.
Cody Donovan
Nie da się zaprzeczyć, że Cody Donovan jest twardy i nie da się zaprzeczyć, że przyjął kilka wartych uwagi talentów wagi półciężkiej.
Jednakże, gdy kończysz trzy walki z rzędu z powodu uderzeń, czas ponownie rozważyć swoje podejście do Octagonu.
W wieku 33 lat, Donovan prawdopodobnie nie będzie miał odrodzenia kariery do punktu, w którym w końcu zacznie konsekwentnie uderzać.
Jeśli tylko będzie w stanie przenieść walkę na ziemię, wtedy być może będzie mógł pokazać swoje umiejętności poddań na najwyższym poziomie, ale tego również nie był w stanie zrobić.
Jeszcze jedna przegrana i zostanie odstawiony z powrotem jak chory kot.
Charlie Brenneman
Charlie Brenneman nie potrafi wygrywać.
Sprostowanie. Charlie Brenneman nie potrafi wygrywać w UFC.
Po zwolnieniu z organizacji w 2012 roku, 33-latek zaliczył cztery efektowne skończenia na otwartym ringu, trzy z nich kończąc przez poddanie.
Jego udany zwrot akcji był na tyle dobry, że wylądował z powrotem w jasnych światłach, ale po tym jak został skończony w obu swoich powitalnych walkach, łatwo zauważyć, że „Hiszpanowi” wciąż czegoś brakuje.
To może nie jest surowy talent, ale z pewnością sprowadza się do tego, że nie wie jak wygrywać walki.
Jak na razie, czy to w wadze lekkiej czy półciężkiej, Brenneman przegrał pięć ze swoich ostatnich sześciu walk promocyjnych.
To nie jest dobry rekord dla kogoś, kto był na złym końcu szpuli nagród więcej razy niż nie.
Po więcej wiadomości i relacji z UFC, śledź @DHiergesell.