Ten urodzony w Bham reporter znalazł ostatni amerykański statek niewolniczy – oto jego historia
Autorka Sharron Mendel Swain – 6 grudnia 2020January 11, 2021
Czy złapaliście ten klip na temat Clotildy, ostatniego statku niewolniczego do USA, w programie 60 Minutes with Anderson Cooper, 30 listopada 2020 roku? Aby dowiedzieć się więcej o tym odkryciu i jego wpływie na ludzi z Africatown i na całym świecie, dotarliśmy do dziennikarza Bena Rainesa i Joycelyn Davis, bezpośredniej potomkini Charliego Lewisa, jednego z jeńców Clotildy i założycieli Africatown. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej.
Po pierwsze, trochę tła na Africatown i Clotilda, ostatni amerykański statek niewolniczy
Krótkie streszczenie historii idzie tak: w 1860 roku, 52 lata po międzynarodowym handlu niewolnikami została zniesiona, bogaty Alabama niewolnik posiadacz nazwie Timothy Meaher zrobił zakład, że może on przynieść ludzi z Afryki w tym kraju nielegalnie. Zatrudnił człowieka o imieniu William Foster do kapitana statku.
Według wszelkich rachunków, ich podróż do Królestwa Dohomey (dzisiejszy Benin), w Afryce Zachodniej, była udana. Ludzie Meahera schwytany 110 Afrykanów, którzy byli ostatnimi, aby przejść przez wstrząsające Middle Passage. Pod osłoną nocy, Foster przyniósł Clotilda przez Mobile Bay aż do rzeki Mobile. Tam Afrykanie wysiedli, zanim zostali przewiezieni do miejsc, w których mieli zostać zniewoleni.
Meaher + Foster: porywacze ostatniego amerykańskiego statku niewolniczego
W międzyczasie Meaher i Foster spalili statek, kłamiąc o miejscu jego pobytu do końca życia.
Zakończenie wojny secesyjnej w 1865 roku oznaczało koniec niewolnictwa pięć lat po przybyciu. Kiedy zdali sobie sprawę, że nie będą w stanie zarobić wystarczająco dużo pieniędzy, aby wrócić do Afryki, niektórzy z byłych jeńców Clotildy zaczęli kupować ziemię, na której założyli Africatown.
Założenie Africatown: historia odporności
Africatown, tuż obok Mobile, było kiedyś dobrze prosperującym miastem założonym w całości przez Afrykanów. Z czasem szereg zmian z zewnątrz, w tym przebiegająca przez miasto autostrada i otaczające je zanieczyszczenia przemysłowe, uczyniły wiele, by zniszczyć pierwotny dobrobyt miasta.
Choć potomkowie tych, którzy przypłynęli na Clotildzie, dzielili się rodzinnymi opowieściami o tym, co działo się przez pokolenia, ludzie rzadko im wierzyli. Aż do teraz.
Dwie uwagi na temat języka z Bham Now: wiemy, że wielu ludzi woli teraz używać bardziej humanizującego terminu „osoba zniewolona” niż „niewolnik”. A ponieważ znaczna część tego fragmentu była wywiadem, zachowaliśmy oryginalny język rozmówcy. Również „Ameryka” w tym kontekście odnosi się do kraju, który stał się Stanami Zjednoczonymi, mimo że handel niewolnikami miał miejsce w całych Amerykach i na Karaibach.
Bham Now: Opowiedz nam trochę o sobie.
„Urodziłem się w Birmingham i opuściłem Alabamę w wieku jednego roku, wracając tylko w celu odwiedzenia krewnych do wieku 29 lat. W tym czasie, po ukończeniu szkoły filmowej na NYU, przeniosłem się tutaj z Oregonu i pracowałem w Press Register w Mobile jako reporter środowiskowy.
Jestem również licencjonowanym przewodnikiem i zabieram ludzi na wycieczki łodzią, aby zobaczyć aligatory i kwiaty delty Mobile-Tensaw.
To doprowadziło do wielu różnych rzeczy, w tym tworzenia filmów dokumentalnych (jak America’s Amazon, The Underwater Forest, Alabama Eden) i, ostatnio, znalezienia Clotildy.”
Ben Raines
Bham Now: Co to było za odkrycie?
„Jak dotąd to, co znaleźliśmy, to sam kadłub Clotildy. Archeolodzy nie dokopali się jeszcze do kadłuba, ponieważ jest on nadal zakopany w błocie.
Statek jest totemem dla całej historii niewolnictwa. Clotilda to duch, który prześladował ludzi po obu stronach Atlantyku przez 160 lat.”
Raines
Bham Now: Co oznacza odkrycie Clotildy?”
„To urealnia historię i udowadnia, że to, co mówią mieszkańcy Africatown, wydarzyło się naprawdę.
Przez długi czas, ludzie w Mobile traktowali tę historię jak miejską legendę. W 1860 roku Timothy Meaher, człowiek, który założył się, że może przynieść Afrykanów do tego kraju nielegalnie, spalił statek.
Potem kłamał na temat jego lokalizacji przez następne 30 lat. Chciał zbić ludzi z tropu, żeby nie znaleźli wraku. Bał się, że zostanie oskarżony, ponieważ międzynarodowy handel niewolnikami został w tym czasie zdelegalizowany.
I, to był ostatni statek niewolniczy, który przybył do Ameryki. W handlu niewolnikami, było ponad 20,000 statków w ciągu 400 lat. Tylko 13 zostało odnalezionych, w tym Clotilda. To jedyny, który przypłynął do Ameryki, więc znaleźliśmy brakujące ogniwo.”
Raines
Większe znaczenie ostatniego amerykańskiego statku niewolniczego
„Każdy, kogo przodkowie przybyli do USA jako niewolnicy, nie wie prawie nic o swojej historii. Ludzie mogą uzyskać testy DNA, które mówią, z jakiego regionu ich ludzie mogli pochodzić.
Ale wiemy więcej o tych 110 osobach i ich życiu niż o kimkolwiek innym w Ameryce, kto przybył jako niewolnik.
Do 1808 roku, importowanie Afrykanów było niezgodne z prawem. Większość historii, które mamy pochodzą od ludzi, którzy urodzili się w niewoli i nigdy nie byli w Afryce. W przypadku Clotildy, znamy miejsce schwytania każdej osoby.
Mamy szczegóły, aż do poszczególnych miast i plemion. Wiemy kto ich sprzedał, kiedy, gdzie, kto ich kupił, jaki statek przywiózł ich do Ameryki. Wiemy też, co się z nimi stało, gdy tu przybyli i po niewolnictwie.”
Raines
Od Afryki Zachodniej do założenia Africatown
„Historia Clotildy staje się pełnomocnikiem dla wszystkich, których przodkowie byli niewolnikami – opowiada również ich historię. Mogą spojrzeć na tych ludzi i bardziej zrozumieć, co stało się także z ich ludźmi.
Mamy pierwszoosobowe relacje w wielu książkach od kilku historyków, w tym Zora Neale Hurston w Barraccoon i Emma Langdon Roche wcześniejsza dwutomowa książka Historic Sketches of the South, która przeprowadziła wywiad z dziewięcioma byłymi niewolnikami, zanim umarli. Mamy dziewięć relacji z Middle Passage i jakie były ich indywidualne doświadczenia w niewoli.
To jest niesamowita skarbnica. Wraz ze statkiem, to niesamowita historia, opowiadająca o amerykańskim niewolnictwie i doświadczeniach zniewolonych ludzi.”
Raines
Wpływ odkrycia ostatniego amerykańskiego statku niewolniczego na mieszkańców Africatown
Aby dowiedzieć się więcej o wpływie odkrycia na mieszkańców Africatown, rozmawiałem z Joycelyn Davis, potomkiem Charliego Lewisa, jednego z założycieli Africatown.
Bham Now: Jaki wpływ na Africatown miało odkrycie Clotildy?
„Miejmy nadzieję, że uwaga, jaką poświęca się odkryciu Clotildy w Africatown, pomoże ożywić ten obszar. Bogata historia nie pasuje do tej okolicy.
Więc jeśli ludzie myślą o turystyce, włączając Heritage House i Welcome Center, czekam na jakiś rodzaj wzrostu gospodarczego.
Mamy nadzieję, że Clotilda może zrobić dla Mobile to, co Lynching Memorial zrobił w Montgomery.”
Joycelyn Davis
Bham Now: Co to odkrycie oznacza na poziomie osobistym?
„Jak dla mnie, to nie chodzi o statek, to chodzi o ludzi. Zawsze chodziło o ludzi – moich przodków i innych – osoby, które przybyły na statek, ale nie o statek sam w sobie.
Klotylda została zbudowana wyłącznie do przewożenia cennego ładunku, ale ja nie jestem tak podekscytowany statkiem. Chcę, abyśmy uhonorowali tych, którzy przybyli i ich spuściznę – uhonorowali ich za ich odwagę, odporność i zdolność przetrwania tego, przez co przeszli.
Jest tak wiele warstw w tej historii. Klip z 60 Minutes był świetny, ale jest tego tak wiele, że nie byliśmy w stanie zawrzeć wszystkiego. W Africatown jest o wiele więcej niż statek Clotilda.
Jeśli statek ma przynieść jakiś rodzaj atrakcji i wzrostu gospodarczego, który pomoże ożywić ten obszar, w porządku. Ale skupmy się na ludziach i tym, co przeżyli.”
Davis
„Jest debata. Chodzi o to, czy wykopać je i wystawić w muzeum w Africatown, czy nie. Stan przeznaczył na ten cel 1 mln dolarów, ale będzie to znacznie droższe.
Jeśli państwo zajmie się archeologią, Kongres powinien przeznaczyć pieniądze na wykopanie go ze względu na jego międzynarodowe znaczenie historyczne jako jednego z zaledwie 13 odkrytych statków niewolniczych spośród 20 000.
Stałby się on natychmiast jednym z najważniejszych przystanków na Szlaku Praw Obywatelskich, który powinien przebiegać przez Africatown.
Wpływ ekonomiczny Narodowego Pomnika Pokoju i Sprawiedliwości wyniósł miliard dolarów.
Ludzie muszą tu przyjechać, by usłyszeć historię i zobaczyć statek.
Części statku mogą następnie trafić do innych muzeów, takich jak Smithsonian. Benin chce również kawałek, aby pomóc uzupełnić historię po drugiej stronie Atlantyku.”
Raines
Książka Bena Rainesa o Clotildzie zostanie opublikowana przez Simon & Schuster w 2021 roku. Ma jeszcze jedną o nazwie „Saving America’s Amazon”, wydaną przez NewSouth Books, dostępną od 15 grudnia.
Never miss another update from Bham Now. Zapisz się na nasz darmowy, zabawny + bajeczny newsletter już dziś.
-
Sharron Mendel SwainWriter, Interviewer + Adventurer | Telling stories to make a difference
Share:
.