Rośliny wolontariuszy: A Garden Bonus
W zeszłym roku zebrałem ponad 100 funtów arbuzów, trzy duże pyszne kantalupy i kilka posiłków wartych letnich kabaczków … wszystko z roślin wolontariuszy. Jeszcze lepiej, przy odrobinie zachęty, mój obecny ogród warzywny powinien produkować jeszcze większe plony „nieroślinnych” pomidorów, czosnku, dużych nasion słonecznika i nie tylko!
Naturalnie lepsze
Produkty z roślin samosiewnych są często większe i smaczniejsze niż te uprawiane celowo. W końcu rośliny wyrosły tam, gdzie chcą rosnąć, a nie tam, gdzie ty chcesz. Podobnie jak dzikie kwiaty, niezakazane jadalne zwykle pojawiają się tam, gdzie będą miały najlepszą szansę na przetrwanie i reprodukcję … czyli tam, gdzie gleba ma niezbędne składniki odżywcze, właściwą równowagę pH i odpowiednią ilość drenażu, aby zaspokoić potrzeby rośliny, o której mowa.
Trzy z najsłodszych i najlepiej smakujących kantalup, jakie kiedykolwiek jadłem, na przykład, wyrosły z kompostu, który został rozprowadzony na obszarze przeznaczonym do uprawy sukcesyjnej fasoli tyczkowej. Pnącze melona wspięło się na pobliski płot, gdzie jego ciężkie owoce – unoszące się w powietrzu – musiały być podtrzymywane małymi koszyczkami, aby nie odrywały się od rośliny. W przeciwnym razie, zbłąkana włóczęga została pozostawiona, aby przesunąć się dla siebie … jednak wszystkie trzy melony były doskonale uformowane, mocno splecione i wolne od skaz.
Poprzedniego lata, roślina pomidora czereśniowego wybuchła spontanicznie obok chodnika w naszym ozdobnym ogrodzie. To rozprzestrzenił się na ścieżce w mulcz z wiórów drewnianych i zakłóca ruch pieszych … podczas produkcji dobrze ponad 20 funtów jędrne, owalne pomidory.
W obu przypadkach, wolontariusze zostały dopuszczone do pozostania tam, gdzie pierwotnie wykiełkował, ponieważ rośliny były oczywiście zadowoleni z ich otoczenia. Istnieją jednak czasy, kiedy takie bonusowe dzieci nie mogą i nie powinny być traktowane tak tolerancyjnie.
To Grow or Not to Grow
Na przykład, to jest powszechnie wiadomo, że gdy groszek ogrodowy i fasola są uprawiane w pobliżu członków rodziny allium (co obejmuje cebulę, czosnek i szalotki), nie będzie produkować tak dobrze, jak powinny. Jednak, ponieważ czosnek łatwo rozmnaża się z nasion samosiewu, to prawdopodobnie będzie uprawiać się prawie wszędzie.
Teraz czosnek ma cenne właściwości owadobójcze, więc zostawiam go na miejscu, gdy kiełkuje w większości części ogrodu. Jeśli jednak rośliny pojawią się na grządkach z fasolą i grochem, natychmiast wyrywam je z ziemi narzędziem do trawy … i przesadzam w nowe miejsce, zanim zaczną przeszkadzać w produkcji roślin strączkowych. (Moim ulubionym miejscem dla tego ostrego zioła jest miejsce wśród naszych drzew owocowych, gdzie będzie się ono wysiewać sezon po sezonie i pomagać w zapobieganiu niszczącym plagom omacnicy prosowianki i owocówki śliwkóweczki).
Ogromna decyzja
Gdy duże rośliny ochotnicze – takie jak arbuzy, pomidory i kabaczki – pojawiają się w dowolnym miejscu w ogrodzie, możesz stanąć przed trudną decyzją: Czy nieplanowani „goście” są warci poświęcenia wszystkich lub części plonów, które zamierzałeś uprawiać w tym miejscu? Próbując zdecydować, jak poradzić sobie z takim nieproszonym warzywem, musisz wziąć pod uwagę potencjalną wartość uprawy w dolarach, jej wartość odżywczą i preferencje twojej rodziny.
Wtedy, jeśli wolontariusz otrzyma wotum nieufności, eksmituj go od razu. Pomidory i bardzo młode rośliny squash, na przykład, często mogą być przeszczepione z powodzeniem, jeśli są one wykopane w godzinach wieczornych z hojnym piłkę gleby otaczającej korzenie. Space-hogging arbuzy, z drugiej strony, tylko rzadko przetrwać szok jest naruszona i dlatego takie flora non grata są najlepiej zdegradowane do sterty kompostu bez dalszych fanfare.
Z drugiej strony, choć, miałem jedno doświadczenie z wolontariuszem arbuza, który udowodnił, giganty mogą czasami znaleźć dom bez wypędzania wszystkich upraw rezydentów. Kiedy winorośl wyskoczyła na skraju mojego ogrodu sałatkowego, przeciągnąłem ją swobodnie na szczycie osłony przeciwsłonecznej, która zacieniała łóżko sałaty. Dwa z jej żółtych kwiatów szybko zaowocowały, a sama winorośl – co nietypowe – nigdy nie wymknęła się spod kontroli… do końca sierpnia wydała 27 funtów słodkich, czerwonych arbuzów Dixie Queen. Tak więc, jeśli natkniecie się na jakiegoś zboczeńca, który nie zagraża od razu bardziej wartościowym uprawom, czasami opłaca się zachować postawę wyczekującą.
Peppers Versus Sunflowers
Wolontariusze nie muszą pochodzić z wnętrza ogrodu, aby spowodować dylemat. Kilka lat temu, nasiona rozrzucone z pobliskiego karmnika dla ptaków wykiełkowały kilka dużych słoneczników (które nie chcą być przesadzone) w moim łóżku z papryką chili … a gęste liście słoneczników przyćmiły krótsze, lubiące światło rośliny chili, zmniejszając produkcję papryki o połowę. Ponieważ nie chciałem stracić ani nasion słonecznika, ani papryki, ostrożnie wbiłem pal nieproszonych gości pod lekkim kątem, pozwalając, by część światła słonecznego docierała do roślin papryki przez część dnia. W ten sposób te ostatnie były w stanie przetrwać do czasu, aż słoneczniki o krótszym okresie dojrzewania dojrzeją w główkach. Następnie, gdy nasiona zostały zebrane, a duże łodygi usunięte, był jeszcze czas dla roślin chili, by założyć kolejną uprawę papryki przed końcem sezonu.
Zazwyczaj dokładam wszelkich starań, by zachować darmowe rośliny słonecznika. Dojrzewające głowy przyciągają różnorodne ptaki lubiące nasiona, które pozostają, aby oczyścić ogród z owadów szkodników. Wtedy też, jasne kwiaty przyciągają prehistoryczne wyglądające assassin bugs, które żerują na wielu roślinożernych owadów … w tym bardzo niszczycielski Mexican bean beetle.
Na negatywnej stronie, jednak niektórzy wolontariusze mogą powodować poważne problemy, zakłócając harmonogramy rotacji upraw. Aby zniechęcić szkodników i problemów chorobowych, wiele warzyw nie powinny być uprawiane na tej samej stronie dwa lata z rzędu. Pomiędzy kolejnymi uprawami pomidorów powinny upłynąć co najmniej trzy lata, ale nierzadko zdarza się, że samosiewy pomidorów kiełkują w miejscu uprawy z poprzedniego roku. W takim przypadku najlepiej jest od razu wyrwać lub przesadzić osobniki, a jeśli niechciani ochotnicy nadal rosną na grządce przez cały rok, dodać dodatkowy sezon do harmonogramu rotacji pomidorów, zanim powrócą na pierwszy obszar.
Mała zachęta
Jeśli podoba ci się pomysł premii za produkty ogrodowe, możesz zwiększyć prawdopodobieństwo takich przypadkowych zdarzeń. Najprostszą metodą jest po prostu pozwolić roślinom siać się same. Koperek, czosnek i niektóre inne zioła są płodnymi samosiewcami. Nawet wieloletnie szparagi, oprócz rozsiewania się od korzeni, same się wysiewają … jeśli ich wierzchołki nie zostaną przycięte. Wiele z tych roślin przetrwa najzimniejsze zimy i może być przesadzona po wykiełkowaniu lub pozostawiona do swobodnego wzrostu. („Naturalizacja” jest, oczywiście, najwyższą formą uprawy samosiewów. Jeśli rośliny wyrosną w niedostępnej części ogrodu lub podwórka, samosiewy warzyw mogą utrwalać się w nieskończoność).