A shake of the head to a wink of the anus | Digital Travel
Przeczytaliśmy opis przypadku Malouf i Kamm (Gut 2001;48:728-9) z zainteresowaniem. Nie zgadzamy się jednak z niektórymi tezami naukowymi i sugerujemy alternatywne wyjaśnienie ich ustaleń.
Po pierwsze, istnieje wiele danych sugerujących, że współczulne unerwienie wewnętrznego zwieracza odbytu jest w rzeczywistości pobudzające. Praca, którą cytują1 (z ich własnej instytucji) wykazała, że noradrenalina, główny neuroprzekaźnik postganglionowy współczulnego układu nerwowego, spowodowała skurcz tej tkanki in vitro. Badania operacyjne in vivo stymulacji nerwu przedkrzyżowego rzeczywiście były sprzeczne, wykazując zarówno wzrost2 jak i spadek3 napięcia wewnętrznego zwieracza odbytu; prawdopodobnie odzwierciedla to niewiele więcej niż różnice w parametrach stymulacji. Jednakże blokada układu współczulnego poprzez wlew antagonisty adrenoreceptorów α – fentolaminy4 lub znieczulenie rdzeniowe5 powoduje znaczny spadek napięcia zwieracza wewnętrznego odbytu. Jest to dowód na toniczne, pobudzające, współczulne unerwienie wewnętrznego zwieracza odbytu, a nie na „zewnątrzpochodny napęd współczulny, który rozluźnia zwieracz”, jak opisali Malouf i Kamm.
Po drugie, acetylocholina rozluźnia wewnętrzny zwieracz odbytu in vitro,6 działanie blokowane zarówno przez atropinę, jak i inhibitory syntazy tlenku azotu. Wynika z tego, że acetylocholina, główny neuroprzekaźnik zwojowy przywspółczulnego układu nerwowego, ma działanie hamujące i działa poprzez receptory muskarynowe, a w jej działaniu pośredniczy tlenek azotu. Niskie znieczulenie rdzeniowe ma niewielki wpływ na ciśnienie spoczynkowe w kanale odbytu, co sugeruje, że toniczne wydzielanie przywspółczulne do wewnętrznego zwieracza odbytu jest znikome.5 Nie jesteśmy świadomi żadnych przekonujących danych, które umożliwiają Maloufowi i Kammowi złożenie nieuzasadnionego oświadczenia, że istnieje „normalny zewnątrzpochodny przywspółczulny napęd pobudzający do wewnętrznego zwieracza odbytu”.
Wreszcie, kanał odbytu normalnie pozostaje zamknięty w spoczynku z powodu tonicznego napięcia wewnętrznego zwieracza odbytu, który przyczynia się do około 80% spoczynkowego ciśnienia w odbycie.7 Większość tego skurczu można przypisać wewnętrznemu tonicznemu napięciu mięśniowemu, chociaż istnieje pewne toniczne wyładowanie współczulne, jak opisano powyżej. Malouf i Kamm opisali odbyt pacjenta z uszkodzeniem rdzenia kręgowego jako „szczelinę po badaniu cyfrowym przez kilka minut” i stwierdzili, że może to odzwierciedlać utratę „normalnego zewnątrzpochodnego przywspółczulnego pobudzenia wewnętrznego zwieracza odbytu”. Znacznie prostszym i farmakologicznie poprawnym wyjaśnieniem byłoby to, że badanie cyfrowe u tego pacjenta wywołało odruch hamowania odbytu i spowodowało rozluźnienie zwieracza wewnętrznego. Faktycznie, nie zgadzamy się z tym, że normalnie „kanał odbytu pozostaje zamknięty przed, w trakcie i po badaniu”. Po wprowadzeniu opuszki palca do odbytnicy u pacjenta bez urazu kręgosłupa często wyczuwalne jest wyraźne rozluźnienie wewnętrznego zwieracza odbytu. W normalnych warunkach nie utrzymuje się ono przez kilka minut i to właśnie ta nieprawidłowość jest interesująca w opisywanym przypadku. U pacjentów z urazami kręgosłupa często obserwuje się wysokie ciśnienie spoczynkowe, a wielu z nich stosuje cyfrową stymulację odbytu w celu ułatwienia defekacji.8
.