National Constitution Center
Dnia 9 lutego 1773 roku w Wirginii urodził się przyszły prezydent USA William Henry Harrison. Enigmatyczny Harrison jest najbardziej znany ze swojej przedwczesnej śmierci na stanowisku po 30 dniach. Harrison jest jednym z ciekawszych wczesnych prezydentów ze względu na swoją karierę przed Białym Domem.
Harrison był prawowitym bohaterem wojskowym, który miał popularne hasło kampanii z 1840 roku: Tippecanoe and Tyler, Too. Jego wnuk, Benjamin Harrison, został później prezydentem USA w 1888 r.
Harrison urodził się w arystokratycznej rodzinie z Wirginii, ale postanowił zrezygnować z medycyny na rzecz kariery wojskowej. Następnie opuścił armię, aby zostać gubernatorem Terytorium Illinois na 12 lat.
Jako gubernator, Harrison poprowadził oddziały, które pokonały atakujące siły Indian amerykańskich w bitwie pod Tippecanoe w 1811 roku, co uczyniło z Harrisona postać narodową. Dwa lata później Harrison służył jako generał, który poprowadził siły amerykańskie do zwycięstwa w bitwie nad Tamizą.
Po zakończeniu kariery wojskowej, Harrison odniósł mieszane sukcesy jako polityk w ciągu następnych 25 lat. Krótko służył w Izbie i Senacie przed uzyskaniem nominacji na ambasadora w Kolumbii. Prezydent Andrew Jackson odwołał Harrisona, który stanął po stronie wroga Jacksona, Henry’ego Claya.
W próbie wykolejenia następcy Jacksona, Martina Van Burena, od wygrania Białego Domu w 1836 roku, Whigs wybrali trzech regionalnych liderów, w tym Harrisona, w próbie podzielenia Kolegium Elektorskiego. Harrison zajął drugie miejsce, ustępując Van Burenowi.
Konwencja Whigów w 1840 roku widziała, jak partia jednoczy się za Harrisonem po tym, jak Clay nie zdobył wystarczającego poparcia, by być realnym kandydatem.
Drugi konkurs między Harrisonem a Martinem Van Burenem był paskudny, przedłużony i pełen gierek. Zawierał również przemówienia, kampanie oszczerstw i brudne taktyki. W wyborach 1840 roku obóz Van Burena, wiedząc, że ich kandydat był prezydentem w czasie ekonomicznej depresji, skupił swoją kampanię na atakowaniu charakteru Harrisona (który nazwał go między innymi Martin Van Ruin). Jedna z gazet demokratów wydrukowała następujący cytat o Harrisonie: „Dajcie mu beczkę twardego cydru i załatwcie mu emeryturę w wysokości dwóch tysięcy rocznie, a uwierzcie mi na słowo, że będzie siedział do końca swoich dni w swoim domku z bali.”
Wizerunek Harrisona jako pijącego twardy cydr frontowca był złotem kampanii dla Whigów. Jak się okazało, wielu Amerykanów postrzegało te atrybuty jako pozytywne cechy charakteru w ramach odwołania się do „zwykłego człowieka”, a taktyka oczerniania Demokratów stała się jednym z najgorszych błędów kampanijnych popełnionych w wyborach prezydenckich.
Zjednoczeni Whigs używali sloganów kampanijnych, muzyki i masowych wieców (z dużą ilością whiskey i hard cidru), aby zdobyć głosy dla Harrisona. Harrison podjął też niezwykły krok, jakim było wyjście na szlak kampanii. Wziął udział w nowej praktyce stump speeches, gdzie mówił przed masową publicznością.
Gdy głosy zostały policzone w grudniu 1840 roku, Harrison wygrał Electoral College głos łatwo, ale popularny głos był bardzo blisko. Whigs wygrali z 240 głosami elektorskimi, w porównaniu z 60 dla Demokratów. Ale Harrison zdobył tylko około 150,000 głosów w głosowaniu powszechnym.
Ale najbardziej oszałamiającą statystyką był ogromny wzrost frekwencji wyborczej wywołany przez nowy styl taktyki kampanii wyborczej. Ponad 80% uprawnionych wyborców oddało głosy w wyścigu w 1840 roku, co stanowiło rekordową frekwencję w tamtym czasie i trzecią co do wielkości frekwencję w jakichkolwiek wyborach prezydenckich. (Dla porównania, poprzednie wybory miały 57-procentową frekwencję – zbliżoną do szacowanej 56-procentowej frekwencji w wyborach w 2016 roku.)
Po nieco ponad miesiącu na stanowisku, Harrison zmarł na komplikacje z tego, co uważano za zapalenie płuc (chociaż artykuł New York Times z 2014 roku teoretyzował, że Harrison zmarł na tyfus związany ze złym zaopatrzeniem Waszyngtonu w wodę), dając mu roszczenie nie tylko jako prezydentowi z najkrótszą kadencją, ale także pierwszemu prezydentowi, który zmarł w biurze – co podniosło ważne pytania dotyczące sukcesji prezydenckiej, które nie zostałyby ostatecznie rozwiązane do czasu przejścia 25. poprawki.
Jego wiceprezydent, John Tyler, nie radził sobie dobrze z Whigami. Przy całej swojej przebiegłości w prowadzeniu wyborów, Whigowie nie skupili się zbytnio na kandydacie na wiceprezydenta. Tyler, były demokrata, szybko zantagonizował Whigów, a ci w końcu wyrzucili go ze swojej partii, gdy był jeszcze prezydentem
.