Articles

Nagroda Nobla Logo Nagrody Nobla

Urodziłem się w 1911 roku w Pittsburghu, w Pensylwanii, jako syn Johna MacLeoda Fowlera i Jennie Summers Watson Fowler. Moi rodzice mieli dwoje innych dzieci, mojego młodszego brata Arthura Watsona Fowlera i moją jeszcze młodszą siostrę Neldę Fowler Wood. Mój dziadek ze strony ojca, William Fowler, był górnikiem w Slammannan, w pobliżu Falkirk w Szkocji, który wyemigrował do Pittsburgha, aby znaleźć pracę jako górnik około 1880 roku. Mój dziadek ze strony matki, Alfred Watson, był sprzedawcą żywności. Wyemigrował do Pittsburgha, również około 1880 roku, z Taniokey, niedaleko Clare w hrabstwie Armagh w Irlandii Północnej. Jego rodzice uczyli w National School, miejscowym gimnazjum dla dzieci, w Taniokey, przez sześćdziesiąt lat. Rodzina mieszkała w centralnej części budynku szkoły; mój pradziadek uczył chłopców w jednym skrzydle budynku, a moja prababcia uczyła dziewczynki w drugim skrzydle. Szkoła jest nadal tam i byłem, aby zobaczyć it.

I został podniesiony w Limie, Ohio, od wieku dwóch lat, kiedy mój ojciec, księgowy, został przeniesiony do Limy z Pittsburgha. Każdego lata podczas mojego dzieciństwa rodzina wracała do Pittsburgha w czasie urlopu ojca od pracy. Był zapalonym sportowcem i przez niego stałem się (i nadal jestem) wiernym fanem Pittsburgh Pirates w National Baseball League i Pittsburgh Steelers w National Football League.

Lima była centrum kolejowym obsługiwanym przez Pennsylvania, Erie, Nickel Plate i Baltimore & Ohio railroads. Był to również dom Lima Locomotive Works, który zbudował lokomotywy parowe. Mój brat, Arthur Watson Fowler, inżynier mechanik, pracował dla Lima Locomotive przez całe swoje życie, aż do emerytury. Po 1960 roku firma produkowała łopaty i dźwigi budowlane. Jako chłopiec spędziłem wiele godzin na stacjach zwrotnicowych Kolei Pensylwańskiej niedaleko mojego domu rodzinnego. Nic więc dziwnego, że jeżdżę po całym świecie w poszukiwaniu pociągów pasażerskich ciągniętych jeszcze przez lokomotywy parowe. W 1973 roku przejechałem Koleją Transsyberyjską z Chabarowska do Moskwy, ponieważ, między innymi, pociąg ten był napędzany parą przez prawie 2 500 kilometrów z Chabarowska do Czity. Nie jest napędzany parą, ale teraz mogę sobie pozwolić na przejażdżkę nowym Orient Expressem. Nic też dziwnego, że w dniu moich 60-tych urodzin moi koledzy i byli studenci podarowali mi w Cambridge w Anglii działający model brytyjskiej lokomotywy czołgowej o rozstawie osi 3 1/4″ (standardowa wielkość 1/16). Używałem go często na podwyższonym torze Cambridge and District Model Engineering Society. Jest to moja duma i radość. Nazwałem go Prince Hal.

Uczęszczałem do Horace Mann Grade School i Lima Central High School. Kilku moich nauczycieli z liceum nadal żyje i spotkałem ich na moim 50-tym zjeździe klasowym w 1979 roku. I być Prezydent the Senior Klasa 1929. Moi nauczyciele zachęcali mnie do zainteresowania się inżynierią i naukami ścisłymi, ale również nalegali, abym przez cztery lata uczył się łaciny, a nie francuskiego czy niemieckiego. Mój dom rodzinny znajdował się po drugiej stronie ulicy od rozległych boisk Horace Mann School. Były tam boiska do baseballu, korty tenisowe, bieżnia i boisko do piłki nożnej. Podczas moich dni w szkole średniej grałem w drużynie piłkarskiej Central High School i wygrałem mój list jako senior. Horace Mann był Central domu boisko piłkarskie. W czasie studiów pełniłem funkcję dyrektora ds. rekreacji na boisku Horace Mann w okresie letnim. Niedaleko mojego domu znajdował się Baxter’s Woods z płynącym potokiem i otworem do pływania. Co za wspaniałe środowisko było w moim chłopięcym życiu!

Po ukończeniu szkoły zapisałem się na Uniwersytet Stanowy Ohio w Columbus, Ohio, na inżynierię ceramiczną. Zdobyłem nagrodę za esej na temat produkcji cementu portlandzkiego i inżynieria ceramiczna wydawała się dla mnie naturalnym wyborem. Na szczęście wszyscy studenci inżynierii uczęszczali na te same kursy, w tym fizykę i matematykę. Zafascynowałem się fizyką i kiedy dowiedziałem się od profesora Alpheusa Smitha, kierownika Wydziału Fizyki, że istnieje nowy stopień naukowy oferowany w dziedzinie fizyki inżynierskiej, zapisałem się na tę opcję na początku drugiego roku studiów. Tak samo postąpił Leonard I. Schiff, który stał się wielkim fizykiem teoretycznym. Byliśmy przyjaciółmi na całe życie aż do jego śmierci kilka lat temu.

Moi rodzice nie byli zamożni i moja letnia pensja jako dyrektor rekreacji nie pokrywała moich wydatków w Ohio State. Na moje posiłki czekałem przy stole, myłem naczynia i podsycałem piece w Phi Sigma Sigma Sorority. W soboty pracowałem przy krojeniu i sprzedaży szynki i sera na zewnętrznym straganie w Central Market w Columbus. Wczesnym rankiem rozstawialiśmy stragan i wyładowywaliśmy szynki i sery z ciężarówki hurtownika; późnym wieczorem sprzątaliśmy i rozbieraliśmy stragan. Za osiemnaście godzin pracy płacono mi pięć dolarów. Udało mi się zebrać wystarczająco dużo pieniędzy, żeby wstąpić do bractwa społecznego, Tau Kappa Epsilon. W moim młodszym roku zostałem wybrany do inżynierskiego towarzystwa honorowego, Tau Beta Pi, a w moim starszym roku zostałem wybrany na prezydenta Ohio State Chapter.

Moi profesorowie w Ohio State ugruntowali moje zainteresowanie fizyką eksperymentalną. Willard Bennett pozwolił mi zrobić pracę licencjacką na „Focussing wiązek elektronów” w jego laboratorium. Od niego nauczyłem się, jak różne jest działające laboratorium od laboratorium studenckiego. Odpowiedzi nie są znane! John Byrne pozwolił mi pracować po godzinach szkolnych w laboratorium elektronicznym Wydziału Elektrotechniki. Studiowałem charakterystykę pentody! To był najlepszy ze światów – dreszczyk emocji związany z dokonywaniem prawdziwych pomiarów w fizyce wraz z praktycznym szkoleniem inżynierskim.

Po ukończeniu Ohio State przyjechałem do Caltech i zostałem studentem pod kierunkiem Charlesa Christiana Lauritsena – fizyka, inżyniera, architekta i skrzypka – w Laboratorium Promieniowania W.K. Kellogga. Kellogg został zbudowany według planów architektonicznych Lauritsena dzięki funduszom uzyskanym od amerykańskiego króla płatków kukurydzianych Roberta Andrewsa Millikana. Lauritsen pochodził z Danii i podobnie jak wielu Skandynawów uwielbiał pieśni Carla Michaela Bellmana, XVIII-wiecznego szwedzkiego poety-muzyka. Próbował nauczyć mnie śpiewać pijackie piosenki Bellmana z dobrym szwedzkim akcentem, ale poniosłem sromotną klęskę, z wyjątkiem ducha, czy może raczej spirytusu. Del Delsasso nazwał mnie Willy i tak już zostało”.

Charlie Lauritsen miał największy wpływ na moje życie. Był promotorem mojej pracy doktorskiej na temat „Radioaktywnych pierwiastków o niskiej liczbie atomowej”, w której odkryliśmy lustrzane jądra i wykazaliśmy, że siły jądrowe są symetryczne pod względem ładunku – takie same między dwoma protonami, jak między dwoma neutronami, gdy siły Coulomba cząstek naładowanych są wyłączone. Nauczył mnie wielu praktycznych rzeczy – jak naprawiać silniki, hydraulikę i instalację elektryczną. Przede wszystkim jednak nauczył mnie, jak zajmować się fizyką i jak czerpać z tego przyjemność. Uczyłem się także od moich kolegów po studiach, Richarda Crane’a i Lewisa Delsasso. Syn Charliego, Tommy Lauritsen, doktoryzował się pod naszym kierunkiem, a nasza trójka pracowała razem jako zespół przez ponad trzydzieści pięć lat. Byliśmy przede wszystkim eksperymentatorami. W początkowym okresie Robert Oppenheimer uczył nas teoretycznych implikacji naszych wyników. Richard Tolman nauczył nas, by nie spieszyć się z publikacją przedwczesnych wyników w czasach intensywnej konkurencji między laboratoriami jądrowymi.

Ogłoszenie przez Hansa Bethego cyklu CN w 1939 roku zmieniło nasze życie. Studiowaliśmy w laboratorium reakcje jądrowe protonów z izotopami węgla i azotu, właśnie te reakcje w cyklu CN. Wybuchła II wojna światowa. Laboratorium Kellogga było zaangażowane w badania obronne przez cały okres wojny. Spędziłem trzy miesiące na Południowym Pacyfiku w 1944 roku jako cywil z symulowanym stopniem wojskowym. Widziałem z pierwszej ręki bohaterstwo żołnierzy i marynarzy oraz okropności, które znosili.

Tuż przed wojną ożeniłem się z Ardiane Foy Olmsted, której rodzina przybyła do Kalifornii przez równiny i góry zachodnich Stanów Zjednoczonych w Gorączce Złota około 1850 roku. Jesteśmy rodzicami dwóch córek, Mary Emily i Marthy Summers, do których odnosimy się jako do naszych biblijnych bohaterów. Martha i jej mąż, Robert Schoenemann, są rodzicami naszego wnuka, Spruce’a Williama Schoenemanna. Mieszkają w Pawlet, małej wiosce w Vermont – stanie Zielona Góra.

Po wojnie Lauritsenowie i ja przywróciliśmy Kellogg jako laboratorium jądrowe i postanowiliśmy skoncentrować się na reakcjach jądrowych, które zachodzą w gwiazdach. Nazwaliśmy to Astrofizyką Nuklearną. Przed wojną Hans Staub i William Stephens potwierdzili, że nie ma stabilnego jądra o masie 5. Po wojnie Alvin Tollestrup, Charlie Lauritsen i ja potwierdziliśmy, że nie ma stabilnego jądra o masie 8. Te luki masowe oznaczały zagładę genialnego pomysłu George’a Gamowa, że wszystkie jądra cięższe od helu (masa 4) mogą być zbudowane przez dodanie neutronów po jednej jednostce masy na raz w jego wielkim wybuchu. Edwin Salpeter z Cornell przybył do Kellogg latem 1951 roku i pokazał, że fuzja trzech jąder helu o masie 4 w jądro węgla o masie 12 może prawdopodobnie zachodzić w gwiazdach typu czerwonego olbrzyma, ale nie w wielkim wybuchu. W 1953 roku Fred Hoyle nakłonił Warda Whalinga w Kellogg do przeprowadzenia eksperymentu, który ilościowo potwierdził proces fuzji w warunkach temperatury i gęstości, które Hoyle, Martin Schwarzschild i Allan Sandage wykazali jako występujące w czerwonych olbrzymach.

Fred Hoyle był drugim wielkim wpływem w moim życiu. Wielkie pojęcie nukleosyntezy w gwiazdach zostało po raz pierwszy definitywnie ustalone przez Hoyle’a w 1946 roku. Po potwierdzeniu idei Hoyle’a przez Whalinga stałem się jej wyznawcą i w latach 1954/1955 spędziłem rok szabatowy w Cambridge, w Anglii, jako stypendysta Fulbrighta, aby pracować z Hoyle’em. Tam dołączyli do nas Geoffrey i Margaret Burbidge. W 1956 roku Burbidge’owie i Hoyle przyjechali do Kellogg i w 1957 roku nasze wspólne wysiłki zostały uwieńczone publikacją „Synthesis of the Elements in Stars”, w której pokazaliśmy, że wszystkie pierwiastki od węgla do uranu mogą być produkowane w procesach jądrowych w gwiazdach, począwszy od wodoru i helu powstałych w wielkim wybuchu. Praca ta znana jest od ostatnich inicjałów autorów jako B2FH. A. G. W. Cameron w tym samym czasie wystąpił z tymi samymi, szerokimi ideami.

Fred Hoyle został profesorem Plumian w Cambridge, został pasowany na rycerza przez królową i założył Instytut Astronomii Teoretycznej w Cambridge w 1966 roku. Spędziłem wiele szczęśliwych lat w Instytucie do czasu przejścia Hoyle’a na emeryturę w Cumbrii w Lake District w Anglii. Fred nauczył mnie czegoś więcej niż tylko astrofizyki. Zapoznał mnie z angielskim krykietem, rugby i piłką nożną (my nazywamy ją soccer). Zabrał mnie do szkockich Highlands i nauczył czytać mapę, a także jak czerpać radość ze wspinaczki na wysokie na 3000 stóp szczyty zwane Munros. Nadal każdego lata wybieram się na wspinaczkę gdzieś na Wyspach Brytyjskich. To utrzymuje mnie w formie i odnawia moją duszę.

Jeśli to był długi rząd do motyki. Eksperymentalne pomiary przekroju poprzecznego setek reakcji jądrowych i ich przeliczenie na szybkość reakcji w gwiazdach są niezbędne, jeśli nukleosynteza w gwiazdach ma być ilościowo potwierdzona. Laboratorium Kellogga przez wiele lat odgrywało wiodącą rolę w tych wysiłkach. Mam szczęście, że Nagroda Nobla została przyznana w wyniku pracy zespołowej. Nie sposób wymienić wszystkich moich współpracowników. W eksperymentalnej astrofizyce jądrowej Charles Barnes i Ralph Kavanagh odgrywali wiodące role. Podobnie jak Thomas Tombrello i Ward Whaling, dopóki nie znaleźli innych interesujących i obiecujących dziedzin. Ponadto Robert Christy i Steven Koonin w teoretycznej fizyce jądrowej, Jesse Greenstein w astronomii obserwacyjnej i teoretycznej oraz Gerald Wasserburg w precyzyjnej geochemii próbek meteorytów i Księżyca odegrali zasadnicze role. Spośród 50 moich absolwentów, którzy przyczynili się do rozwoju tej dziedziny, muszę wyróżnić Donalda D. Claytona. Jego uczeń Stanford Woosley jest moim wielkim uczniem, a jego uczeń Rick Wallace jest moim wielkim uczniem. Astrofizyka jądrowa jest nadal aktywną i ekscytującą dziedziną. Jest to wyraźnie widoczne w moim 70-tym roczniku, „Essays in Nuclear Astrophysics”, w którym Cambridge University Press prezentuje badania moich kolegów i byłych studentów z całego świata, począwszy od 1982 roku.

Wypada zakończyć, nie rozwijając tematu, kilkoma szczegółami dotyczącymi mojego życia poza laboratorium:

Nagrodzony Medalem za Zasługi przez prezydenta Harry’ego Trumana, 1948

Wybrany członkiem Narodowej Akademii Nauk, 1956

Nagrodzony Medalem Barnarda za Zasługi dla Nauki, 1965

Członek National Science Board, 1968-74

Członek Space Science Board, 1970-73, 1977-80

Nominowany Benjamin Franklin Fellow of the Royal Society of Arts, 1970

Nagrodzony nagrodą G. Unger Vetlesen Prize, 1973

Nagrodzony National Medal of Science przez prezydenta Geralda Forda, 1974

Określony mianem Associate Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego, 1975

Wybrany na prezydenta Amerykańskiego Towarzystwa Fizycznego, 1976

Oznaczony honorowym członkiem Mark Twain Society, 1976

Otrzymał Medal Eddingtona Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego, 1978

Awarded Bruce Gold Medal, Astronomical Society of the Pacific, 1979

Elected to the Society of American Baseball Research, 1980-

Honorary degrees from University of Chicago, 1976, Ohio State University, 1978, University of Liege 1981, Observatory of Paris 1981 and Denison University 1982.

Ta autobiografia/biografia została napisana w czasie przyznania nagrody i po raz pierwszy opublikowana w serii książek Les Prix Nobel. Później została zredagowana i ponownie opublikowana w Wykładach Noblowskich. Aby zacytować ten dokument, zawsze podawaj źródło, jak pokazano powyżej.

Dodatek, 1991

Obchody moich 80. urodzin odbyły się w dniach 11-14 sierpnia 1991 r. jako Sympozjum Astrofizyki Jądrowej, które było jedną z części wydarzeń Roku Stulecia Caltech. Ponownie uczestniczyli w nim moi koledzy i byli studenci wraz z innymi ekspertami w dziedzinie astrofizyki jądrowej.

Ardiane Fowler zmarła w maju 1988 roku. W grudniu 1989 roku ożeniłem się z Mary Dutcher, potomkinią holenderskich założycieli NewAmsterdam, obecnie NewYork. Przez wiele lat uczyła w szkole podstawowej na Long Island i nie była wcześniej zamężna. Mieszkamy w dwupiętrowym, białym domu ramowym w stylu Nowej Anglii, który kupiłem w 1958 roku. Znajduje się on zaledwie dziesięć minut spacerem od Caltech. Jestem na emeryturze nauczycielskiej, więc moje jedyne rutynowe wycieczki do Instytutu odbywają się w środy na Seminarium Astronomiczne, w czwartki na Kolokwium z Fizyki i w piątki na Seminarium Fizyki Jądrowej Kellogga. Mary Dutcher Fowler malowała przez całe swoje życie, a teraz uczęszcza do szkoły malarstwa w Pasadenie. Utrzymujemy się w ruchu chodząc na długie spacery w wiele weekendów i ogólnie staramy się trzymać z dala od kłopotów.

Stopnie honorowe

Uniwersytet Stanowy w Arizonie, 1985

Uniwersytet w Georgetown, 1986

Uniwersytet w Massachusetts, 1987

Williams College, 1988

Gustavus Adolphus College, 1991

Honory

Nagroda Nobla w dziedzinie fizyki, 1983

Sullivant Medal, The Ohio State University, 1985

Pierwszy laureat William A. Fowler Award for excellence and Distinguished Accomplishments in Physics, Ohio Section, American Physical Society, 1986

Legion d’Honneur przyznany przez prezydenta Francji Mitterranda, 1989

Członek Lima City Schools Distinguished Alumni Hall of Fame, 1990

Członek Ohio Sci. & Tech. Hall of Fame, 1991

William A. Fowler zmarł 14 marca 1995 r.

.