Mum defends her postpartum tummy 'wrinkles’ after fans accuse her of Photoshopping them out
A FITNESS blogger has shared a powerful side-by-side photograph to show the realities of a postpartum stomach.
Emily Skye zademonstrowała, jak niektóre pozy ukrywają jej „zmarszczki” na brzuchu – po tym, jak jej zwolennicy na Instagramie oskarżyli ją o ich Photoshopowanie.
W pierwszym obrazie Emily można zobaczyć ją z gładkim abs.
Ale kiedy ona slouches w drugim snap, kilka linii można zobaczyć powyżej jej pępka.
Her caption read: „Saggy, pomarszczona skóra brzucha – czasami można ją zobaczyć, a innym razem nie.
„Wiele pań pytało, gdzie to poszło w niektórych moich zdjęciach & wideo & niektóre oskarżyły mnie o Photoshopping it out.
„Chciałam tylko pokazać, że to jak stoję, czy się prężę & w jakim świetle jestem albo podkreśla mój nadmiar skóry na brzuchu, albo go ukrywa!
„I nie mam nic przeciwko żadnemu z tych sposobów, dlatego zamieszczam oba.”
Emily – z australijskiego Gold Coast – urodziła swoją córkę Mię w grudniu zeszłego roku.
The 34-letnia powiedziała fanom, że jest „dumna” ze swojego ciała po ciąży, pisząc: „Jestem dumna z tego, co reprezentuje, jak sądzę.
„Wyhodowałam człowieka w tym brzuchu & cały proces do macierzyństwa sprawił, że jestem o wiele silniejsza, a także o wiele bardziej pewna siebie i mojego ciała.
„Nie mógłbym się mniej przejmować tym, czy rozciągnięta skóra pozostanie, czy odejdzie! To taka nieistotna rzecz w moich oczach.”
Dodała: „Panie proszę przestańcie być dla siebie takie trudne, nikt nie jest idealny i posiadanie dodatkowej skóry, rozstępów, cellulitu czy czegokolwiek innego nie czyni was mniej pięknymi czy niesamowitymi!”
Many pochwalił szczerość Emily, z jedną osobą komentującą: „Uwielbiam to! Jako matka trójki dzieci i kochająca bycie fit, to jest tak inspirujące. Szacunek dla ciebie. Jesteś piękna.”
Inna napisała: „Wow! Uwielbiam zdjęcia takie jak to.”
Jedna mama powiedziała jej nawet, że sprawiła, że poczuła się bardziej komfortowo o swojej własnej figurze poporodowej.
Kobieta powiedziała: „Nie doświadczyłam tego po moim pierwszym dziecku, ale kilka lat później po 1,5 kolejnych ciążach i kolejnym dziecku (które niedawno miało 1), doświadczam teraz krepowej skóry na moim brzuchu w odpowiednim ustawieniu.
„To naprawdę mi przeszkadzało. Dzięki za przypomnienie mi, że to normalne i ok!”
W międzyczasie modelka strojów kąpielowych, 21, podzieliła się nieedytowanym zdjęciem swojego cellulitu po tym, jak była trollowana na Instagram.
Kobieta ujawniła, że jej mama body-shamed ją po tym, jak ogłosiła ciążę.
I seksowne wideo w bikini modelki z Instagrama nie powiodło się, gdy słuchawka prysznica odpadła i uderzyła ją w czoło.