Articles

Moja żona nie chce dziecka – ale ja chcę. Czy powinienem ją zostawić?

Dylemat Mam 47 lat i jestem żonaty od 15 lat, choć jesteśmy razem od 23. Kocham moją żonę, ale moje pragnienie posiadania dziecka jest naturalnie silne i boję się, że mam do niej pretensje o to, że go nie chce. Zbudowałem udane życie i zawsze pozostawałem wierny, nawet gdy oddalaliśmy się od siebie i traciliśmy intymność. Teraz czuję, że kiedy temat ten jest choćby wspomniany, wywołuje to kłótnię. Jak w starej piosence: zostaję czy odchodzę? Nie chcę się zestarzeć bez możliwości i tak samo nie chcę jej stracić, ale czuję, że z każdym dniem jest mi coraz smutniej. Wszystko, co ona powie, to: „Bądźmy znowu sobą i intymnie i załóżmy prezerwatywę, a jeśli pęknie, to niech tak będzie”. Wyjaśniłem, że próbowanie to jedno, ale trzeba chcieć i oboje być na tej samej stronie.

Mariella odpowiada Teraz to jest to, co nazywam fatalistą! Jeśli Twoja żona jest w zbliżonym do Ciebie wieku, to szanse na „przypadkową” ciążę są zdecydowanie przeciwne, nawet bez prezerwatywy. Rzucanie kostką nie jest najlepszym sposobem podejścia do jednej z najważniejszych decyzji, jakie kiedykolwiek podejmiesz, ale nie jest to też niezwykła droga do ciąży.

Tak jak nie ma idealnego sposobu na wychowanie dzieci, nie ma też jednej drogi do ich poczęcia. Zdziwilibyście się, jak wiele dzieci powstaje dzięki kaprysowi, przypadkowi, bez dyskusji, a w niektórych przypadkach z całkowitym zaskoczeniem dla obojga partnerów. Uważam, że kobiety, jako inkubatory dla dzieci, główni opiekunowie dzieci i często ofiary dyskryminacji zawodowej, kiedy biorą wolne, powinny mieć dodatkową uwagę, jeśli chodzi o czas i gotowość. Nie oznacza to jednak, że powinny mieć decydujący głos. Rodzenie dzieci jest jedną z niewielu dziedzin, w których kobiety mają przewagę nad mężczyznami – jeśli kobieta chce mieć dziecko, jest to stosunkowo łatwe do zrealizowania, a jeśli nie chce, masz nie lada wyzwanie do pokonania.

Jest wiele istotnych czynników, które należy wziąć pod uwagę, zanim zdecydujesz się na rodzicielstwo i nie każdy jest zainteresowany lub zdolny do zaangażowania i znoju, które towarzyszą niezwykłym epifaniom związanym z wychowaniem dziecka. To niefortunne, jak mało dyskutuje się na ten temat przed podjęciem długoterminowych zobowiązań. Jesteście razem 23 lata i zastanawiam się, kiedy po raz pierwszy stało się jasne, że masz przeciwstawne poglądy na ten temat.

Od lat sześćdziesiątych, antykoncepcja uczyniła seks bez konsekwencji atrakcyjną opcją i wielu mężczyzn, bez zegara biologicznego, aby się martwić, wybrał zobowiązanie później (często do znacznie młodszych partnerów) i mieć dzieci w dojrzałości. To był palący problem dla kobiet z mojego pokolenia i pozostawił wiele bezdzietnych, sam w ich 50s, lub rozpoczynając niebezpiecznie późno macierzyństwa dzięki niedoboru materiału ojca. Miałam 39 lat, zanim spotkałam mężczyznę, który aktywnie chciał założyć rodzinę – to przybliżyło mnie do zupełnie innego losu. Na szczęście wygląda na to, że orgia seksualnych przygód bez sznurka, która została zapoczątkowana w dekadzie moich narodzin, nieco się wyczerpała. Niestabilny, niepewny świat wydaje się czynić partnerstwo priorytetem ponownie.

Rodzić czy nie rodzić jest tak ważnym wyborem, że wydaje się w najlepszym razie nieodpowiedzialne nie zabiegać o opinię partnera, zanim zdecyduje się z nim ustatkować. W tym przypadku znacznie utrudniłeś mi zadanie, nie wyjaśniając powodów, dla których twoja żona nie chce mieć rodziny. Czuję też, że jest coś, o czym mi nie mówisz. Czy twoja własna filozofia mogła się zmienić? Jeśli tak, to nie jest to przestępstwo, ale oznacza to, że musisz wziąć odpowiedzialność za swoją zmianę i zrozumieć, że nie możesz po prostu żądać od swojej partnerki posłuszeństwa. Będziesz musiał uwieść swoją żonę do zmiany kierunku i być może rozwiać obawy, że może być zbyt stara, aby podjąć wyzwanie.

Późne rodzicielstwo ma wady i niezliczone przyjemności, ale na pewno nie jest to wyzwanie, które należy podjąć lekko i bez zaangażowania obu partnerów. Albo jest ten aktualny quandary symptomem burgeoning pragnienie iść nowe pastwiska? Dzielić 23 lata z kobietą, którą wciąż kochasz, nie jest darem, z którego można zrezygnować lekkomyślnie, ale jeśli masz niedające się pogodzić różne wizje przyszłości, zajmij się nimi teraz, póki jeszcze oboje macie wybór.

W moim przekonaniu masz trzy opcje: przekonać żonę, zadowolić się kochającym, choć bezdzietnym związkiem, który masz, i wolnością, która się z tym wiąże, lub uwolnić się, by znaleźć partnera, który podziela twoje rodzicielskie marzenie. Szczęście nie jest gwarantowane bez względu na to, jaką drogę wybierzesz, ale w miarę jak zbliżasz się do drugiego aktu życia, wzrasta satysfakcja z traktowania swoich pragnień i niespełnionych marzeń na tyle poważnie, by działać zgodnie z nimi. Niektórzy ludzie nazywają to kryzysem wieku średniego – ja skłaniam się bardziej ku terminowi „dostosowanie”!

Jeśli masz dylemat, wyślij krótkiego maila na adres [email protected]

Śledź Mariellę na Twitterze @mariellaf1

Śledź Observer Magazine na Twitterze @ObsMagazine

{{#ticker}}

{{topLeft}}

{{bottomLeft}}

{{bottomLeft}}

.

{{topRight}}

{bottomRight}}

.

{{#goalExceededMarkerPercentage}}

{{/goalExceededMarkerPercentage}}

{{/ticker}}

{{heading}}

{{#paragraphs}}

{{.}}

{{/paragraphs}}{{highlightedText}}

{#cta}}{{text}}{{/cta}}}
Pamiętaj o mnie w Maj

Accepted payment methods: Visa, Mastercard, American Express and PayPal

Będziemy w kontakcie, aby przypomnieć Ci o składce. Wypatruj wiadomości w swojej skrzynce odbiorczej w maju 2021 roku. Jeśli masz jakiekolwiek pytania dotyczące składek, skontaktuj się z nami.

  • Share on Facebook
  • Share on Twitter
  • Share via Email
  • Share on LinkedIn
  • Share on Pinterest
  • Share on WhatsApp
  • Share on Messenger

.