Kanye West Sampled Dr. Dre’s „Xxplosive” Drums for Jay-Z’s „This Can’t Be Life”
Jedna z najwcześniejszych przerw w karierze Kanye Westa zdarzyła się, gdy spotkał byłego Roc-A-Fella A & R Kyambo „Hip Hop” Joshua. Po wysłuchaniu kilku jego bitów, Joshua poprosił Kanye o instrumental, który zranił się stając się „The Truth” Beanie Sigel. Piosenka została dobrze przyjęta i pomogła Kanye’owi dostać się do branży, dając mu utwór z uznanym raperem, który mógł wpisać do swojego CV. Dwójka pozostała w kontakcie od tego momentu, z wciąż nieznanym producentem dzwoniącym do Joshua od czasu do czasu po opinie na temat jego muzyki.
Podczas jednej z ich rozmów telefonicznych, Kanye zdecydował się zagrać wstępny szkic bitu, który zrobił z przyspieszonego sampla Harolda Melvina. Joshua wiedział, że to ma potencjał, aby być następnym wielkim nagraniem Kanye i zasugerował, aby dali go Jay-Z na nadchodzący album The Dynasty: Roc La Familia. Chociaż Kanye był podekscytowany możliwością współpracy z Jayem, wiedział, że czegoś brakuje w obecnej wersji piosenki. „W tamtym czasie, jak bębny naprawdę nie były soundin’ right to me”, powiedział w „Last Call”.
Nie będąc pewnym, jak naprawić swoje bębny, Kanye postanowił podjąć duże ryzyko i zsamplować jednego z najpotężniejszych producentów w przemyśle muzycznym. „W tamtym czasie słuchałem Dre Chronic 2001”, powiedział. „I tak naprawdę po prostu…odgryzłem perkusję z 'Xxplosive’ i umieściłem ją…z przyspieszonym samplem.”
„Mógłbym powiedzieć, że to było odrodzenie soulowego brzmienia.”
Chociaż samplowanie perkusji innych producentów było w tamtym czasie zabójstwem wiarygodności, to ryzyko w końcu się opłaciło. Z nową i ulepszoną perkusją nałożoną pod samplerem Melvina, Jay-Z nie mógł się oprzeć, by nie wykorzystać tego beatu. Znaczenie tego momentu nie umknęło Kanye, który przypisuje tej piosence ukształtowanie jego brzmienia na początku kariery. „To tak jakby cały mój styl, kiedy to się zaczęło, kiedy rapował na 'This Can’t be Life’,” powiedział. „I to był…naprawdę pierwszy beat tego rodzaju, który był na albumie The Dynasty.”
Chociaż Kanye był już na drodze do stworzenia go, nie można nie zastanawiać się, jak sprawy mogłyby się potoczyć, gdyby oparł się chęci pożyczenia kilku bębnów Dr. Dre. Nigdy się tego nie dowiemy, ale jego decyzja o popełnieniu tabu samplingu na zawsze zmieniła jego karierę i brzmienie muzyki rap.