Articles

Jedna dzika norka w pobliżu ferm futrzarskich w Utah ma pozytywny wynik testu na obecność wirusa

Dzika norka w Utah ma pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Norki na fermach futrzarskich w tym rejonie zostały zarażone wirusem, a Departament Rolnictwa USA, wraz z innymi agencjami rządowymi, testował dzikie zwierzęta w poszukiwaniu potencjalnych infekcji rozprzestrzeniających się z tych ferm.

Departament powiadomił Światową Organizację Zdrowia Zwierząt o tym przypadku, stwierdzając, że wydaje się, iż jest to pierwsze dzikie zwierzę naturalnie zarażone wirusem, który zainfekował norki na wielu fermach futrzarskich na całym świecie.

Wirus rozprzestrzenił się z ludzi na norki i z powrotem w kilku przypadkach. Zmutowany szczep wirusa, który przeszedł z norek z powrotem na ludzi, doprowadził do tego, że Dania zabiła wszystkie swoje norki, likwidując ważną gałąź przemysłu. Żadne dalsze dowody nie potwierdziły początkowych obaw, że zmutowany wariant wirusa może wpłynąć na przydatność szczepionek, ale naukowcy nadal są zaniepokojeni tym, jak łatwo wirus może rozprzestrzeniać się na fermach norek.

„Jest to ważne przypomnienie, że przenoszenie wirusa z ferm (i od ludzi) na dzikie zwierzęta jest również realne i musi być na naszym radarze”, Jonathan Epstein, wiceprezes ds. nauki i kontaktów zewnętrznych w EcoHealth Alliance, powiedział o pozytywnym teście w dzikiej norce. Dr Epstein oraz inni naukowcy i obrońcy przyrody ostrzegali przed możliwością zakorzenienia się koronawirusa w niektórych gatunkach dzikich zwierząt.