Articles

How I Wish 'Bridget Jones’s Baby’ Had Ended

Renée Zellweger’s endlessly charming and relatable Bridget Jones’s finally returns to the big screen in Bridget Jones’s Baby, and the film does not disappoint. Jak sugeruje tytuł, historia obraca się wokół dziecka Bridget – konkretnie, jej niespodziewanej ciąży i dwóch mężczyzn, którzy mogą być ojcem. Bridget wzrosła dużo od 2004 Edge of Reason, ale ogólnie rzecz biorąc, film jest wielki powrót do uroczo niezdarny, zabawny charakter fani znali i kochali przez lata. Ale mam jeden wielki problem z Bridget Jones’s Baby: fakt, że (uwaga spoiler!) decyduje się dać Bridget idealne, bajkowe zakończenie, czyniąc ukochaną historię Bridget Jones czymś, czym nie jest.

Jako postać, Bridget zawsze chciała szczęśliwego zakończenia dla jej życia miłosnego, ale ona zawsze była bardziej zdolna, i bardziej zabawne, gdy rzeczy nie idą zgodnie z planem – dlatego byłem rozczarowany, że film nalegał na uczynienie jej dziecka tata pozornie idealny wybór, zamiast polegać na zdolności Bridget do skomplikowanej sytuacji pracy. A skomplikowana jest; po jednonocnej przygodzie z czarującym Amerykaninem, Jackiem (Patrick Dempsey), i kolejnym romansie ze starym chłopakiem Markiem Darcy (Colin Firth), Bridget znajduje się z dzieckiem, bez ostatecznej odpowiedzi na pytanie, kto jest ojcem, lub kto chce, żeby nim był. Ona i Mark mają historię, ale Jack jest bogaty magnat biznesu, który jest całkowicie do Bridget i pomysł wychowania dziecka z nią. Pod koniec filmu okazuje się, że tatusiem jest Mark, ale ja osobiście bardzo chciałam, żeby to skończyło się na Jacku. Dokonywanie Mark tata jest po prostu trochę zbyt idealne, i to pozbawia Bridget szansy radzenia sobie z rzeczy w jej typowy Bridget sposób.

Sure, niektórzy fani mogą twierdzić, że Bridget przeszła już wystarczająco dużo i tak ona zasługuje na szczęśliwe zakończenie. Ale sposób, w jaki ja to widzę, Bridget jest relatable i lovable, ponieważ ona uprawnienia przez skomplikowane sytuacje z humorem, łaski i odporności. Wystarczy spojrzeć na to, jak ona radzi sobie z jej ciąży. Na długo przed ojciec jest nazwany, Bridget uważa o amniopunkcji, który byłby w stanie nabić niektóre z dziecka DNA do testu na ojcostwo. Ale ryzyko freak Bridget out, więc trio kontynuować bez znajomości prawdy, uczestnicząc w zajęciach pracy, co plany i wspieranie Bridget jako trzyosobowej rodziny. Rozwój ich małej jednostki jest uroczy, i choć ma swoje wyboje i nieporozumienia po drodze, to jest, ogólnie rzecz biorąc, pozytywne doświadczenie dla Bridget. Fakt, że żaden z nich nie wie, kto jest ojcem sprawia, że dla niektórych wielkiej rozrywki i mnóstwo zabawnych, messed-up scenariuszy Bridget fani kochali przez lata.

I przez jakiś czas, wydawało się, że ten znajomy, skomplikowany świat będzie kontynuowany przez resztę filmu. Z biegiem filmu, staje się jasne, że Bridget jest nadal w miłości z Markiem. Staje się to oczywiste, gdy w trakcie porodu, zbolała Bridget sięga po Marka zamiast po Jacka. „A co jeśli on nie jest twój?” Bridget pyta wtedy Marka, zastanawiając się, co zrobi, gdy pojawią się wyniki. „Wtedy będę go kochać tak”, odpowiada Mark, a ich małżeństwo jest oficjalnie ustawiony. Wkrótce, film miga do przodu o rok później do dnia ślubu Marka i Bridget. Przystojny, ubrany w smoking Jack trzyma uroczy jednoroczny w górę przy ołtarzu obok Marka, i to jest sugerowane, że dziecko jest jego. Ale to nie ma znaczenia, Bridget wyszła za Marka, bo go kocha, niezależnie od tego, czy jest ojcem jej dziecka, czy nie. Przez chwilę zakończenie filmu wydaje się niekonwencjonalne, skomplikowane i niezwykle interesujące. To jest, aż Mark wypowiada linię, która idzie coś w stylu, „Jack, co ty tam robisz z moim synem?”, sugerując, że dziecko jest rzeczywiście jego, a moment jest shattered.

To nie jest to, że nie chciałem Bridget skończyć z Markiem, jak ja zdecydowanie chciał, że. To, że chciałem, aby dziecko okazało się być Jack, bo końcowy obraz Bridget w sukni ślubnej idąc w dół trawiastym wzgórzu, trzymając jej syna dziecka i żonaty do jego ojca, jest po prostu zbyt idealne. Jest zawinięty w zgrabną kokardkę, całkowite bajkowe zakończenie, a to przecież nie jest Bridget Jones. Życie Bridget zawsze było skomplikowane, ona zawsze musiała pracować przez trudne rzeczy rzucone jej drogę. Nic nigdy nie przychodziło jej łatwo, ale zawsze sobie z tym radziła. Film dając Bridget zbyt idealne zakończenie podważa to, co postać była naprawdę zdolna i znana przez cały ten czas.

Jeśli Bridget dowiedziała się, że Jack naprawdę był ojcem dziecka, ale nadal wiedziała, że kochała i chciała poślubić Marka, to stworzyłoby cały nowy skomplikowany, interesujący układ dla ich rodziny. Bridget i Mark byłby żonaty i zakochany, rodzice do uroczego dziecka, który ma również biologiczny amerykański ojciec, który go kocha i jest przyjacielem z rodzicami. Postać Jacka nigdy nie stał się złoczyńcą, a on był bardzo zaangażowany w ciąży, więc o nim trzymać się być w Bridget i życie Marka miałoby wiele sensu. Byłby mile widzianą postacią w tej historii, jego obecność tworzy dynamikę, która jest odzwierciedleniem współczesnego społeczeństwa nietradycyjnych struktur rodzinnych. Wyobraź sobie, jak fajnie by było, gdyby Mark podszedł do Jacka i powiedział: „Jack, co ty tam robisz z naszym synem?”

Zamiast tego, film zdecydował się zawinąć historię Bridget Jones z rodziną nuklearną. Życie Bridget nigdy nie było idealnym pakietem zawiniętym w kokardę, więc dlaczego nie zakończyć go z pakietem trochę na opak? Jasne, że Bridget zawsze lubiła ideę idealnych zakończeń, ale zawsze była o wiele lepsza do oglądania, kiedy nie dostawała jednego, ale sprawiała, że i tak działało.

Zdjęcia: Universal Pictures (3)

.