Articles

How I Got Zynga to Finally Address Their 'Words with Friends’ Sexual Harassment Problem

Niektórzy z Was mogą myśleć, że to była przesada z mojej strony. Być może tak. Ale kiedy opublikowałem ten zrzut ekranu w mediach społecznościowych, wściekły, że nie mogę nawet grać w WWF bez mężczyzny, który mówi, co myśli o moim wyglądzie, byłem dość zaskoczony, aby dowiedzieć się, że ten rodzaj kontaktu niezwiązanego z grą jest nie tylko powszechny, ale dzieje się z wieloma kobietami, które znam, wewnątrz aplikacji, przez naprawdę długi czas. A niektóre z ich doświadczeń są świetnymi przykładami na to, dlaczego odpowiedziałem tak dosadnie, tak szybko.

Oto zrzut ekranu od mojej przyjaciółki Tamry, demonstrujący jak serdeczne powitanie od nieznajomego może stać się groźne, jeśli natychmiast na nie nie odpowiesz (nawet jeśli jest środek nocy):

tamra-final

A oto jeden od mojej kumpeli Caroline, demonstrujący, co może się stać, gdy poświęcisz czas na racjonalne zaangażowanie się w rozmowę z nieznajomym zadającym ci pytania:

wwf-caz-pt-1

wwf-caz-pt-3

Po przesłaniu mi tych zrzutów ekranu, Caroline powiedziała mi ze wzruszeniem ramion, że ponieważ jest tak aktywną użytkowniczką WWF: „Mam tendencję do blokowania i usuwania ich, ale zdarzają się przez większość dni.”

Rebecca, inny regularny gracz, który się ze mną skontaktował, powiedziała: „Odmawiam teraz wszystkich przypadkowych gier. Jeden facet wydawał się w porządku na początku, a potem stał się całkowicie obsesyjny i dziwny. Inni po prostu wysyłają losowe seksualne s**t…”

Nicky powiedziała mi: „Usunęłam aplikację, ponieważ pomimo cieszenia się Słowami z rzeczywistymi przyjaciółmi, było to zbyt przygnębiające, aby rozpocząć grę z randosami i mieć wszystkie słowa.”

Czasami bycie aktywnie agresywnym jest jedynym sposobem na zamknięcie tego typu zachowań. Oto moja przyjaciółka Alexis, która próbuje i ostatecznie nie udaje jej się zignorować szkodnika:

alexis

Inną rzeczą, którą odkryłam, tylko w mojej najbliższej grupie przyjaciół, jest to, że molestowanie seksualne na WWF nie ogranicza się tylko do irytujących linii zalotnych i brzydkich obelg.

„Dwie z ostatnich czterech osób, z którymi WWF mnie sparowało, miały porno jako swoje zdjęcie profilowe,” powiedziała mi moja przyjaciółka Julia. „Nie zrobiłam zrzutów ekranu. Po prostu natychmiast zrezygnowałam z obu gier. Drugie było amatorskim zdjęciem jego (jego imię też było graficzne) i kobiety. Mogłam zobaczyć jego penisa i jej pochwę.”

Byłam początkowo nieco zaskoczona, że moi przyjaciele, w większości, nie zgłaszali wielu z tych incydentów do Zyngi („Po prostu to ignoruję”, powiedziała Dani, „bo to się ciągle zdarza”), ale nabrało to większego sensu, gdy odkryłam, że zablokowanie gracza w WWF nie powoduje automatycznego usunięcia go z ekranu. Gra, która została już rozpoczęta z tą osobą pozostanie na twojej stronie głównej, a linie kontaktu między wami (wiadomości i „kuksańce”) pozostaną otwarte dopóki nie wciśniesz przycisku „zrezygnuj”. A jak wszyscy gracze WWF wiedzą, przycisk „zrezygnuj” zawiera wyraźne ostrzeżenie: „Zakończ tę grę i liczy się ona jako przegrana!”

Ujmując to inaczej, Words With Friends ma obecnie system blokowania, który aktywnie karze kobiety za próby ucieczki przed napastnikami seksualnymi.

Po tym, jak próbowałem i nie udało mi się usunąć niechcianego gracza z mojej listy gier bez konieczności „rezygnacji” (i dodania straty do mojego ogólnego wyniku), próbowałem skontaktować się z firmą Zynga, aby dowiedzieć się dlaczego. Nie tylko nie było środków do złożenia skargi w aplikacji, ale formularz, który wypełniłem na stronie internetowej firmy spowodował niewiele więcej niż automatycznie wywołany e-mail i kilka dni ciszy.

W końcu, sfrustrowany, skontaktowałem się z Zyngą jako członek prasy, i zapytałem ich, co robią, aby rozwiązać problem molestowania wewnątrz WWF. Zapytałem ich również, dlaczego lista opcji przy blokowaniu innego gracza była ograniczona do rzeczy takich jak spam i treści o charakterze seksualnym, podczas gdy bezpośredni „niechciany kontakt” wydawał się być bardziej dokładnym opisem tego, z czym ja i wielu moich przyjaciół miało do czynienia.

Reakcja firmy Zynga tym razem była szybka i poważna — do tego stopnia, że w nieco dziwacznym obrocie wydarzeń zostałem zaproszony do omówienia tych kwestii podczas telekonferencji z trzema bardzo zaniepokojonymi, brzmiącymi na wysokich rangą pracownikami firmy Zynga, w tym z Vaibhavem Sahgalem, wiceprezesem ds. gier i szefem działu Words With Friends.

W trakcie komunikacji, która nastąpiła później, Zynga wysłała mi następujące oświadczenie:

„Nadchodzące funkcje:
Wzmocnienie blokowania przeciwnika, aby po zablokowaniu przeciwnika nie był on obecny w aplikacji zgłaszającego gracza, w tym na jego liście gier, tablicy liderów i liście znajomych. To ulepszone blokowanie zaczęło już działać w grze Words With Friends i będzie dostępne dla wszystkich graczy w sieci, na iOS i Androidzie w ciągu najbliższych dni.

Doceniamy Twoją sugestię, aby dodać kategorię „Niechciany kontakt” podczas zgłaszania gracza. Dodamy tę kategorię do gry Words With Friends na stronach internetowych, iOS i Android w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

Patrząc w przyszłość, oceniamy dodatkowe środki, w tym zmniejszenie liczby kroków podejmowanych przez graczy w grze w celu zgłaszania naruszeń naszych Warunków korzystania z usługi i Zasad społeczności.”

Wszystko to jest wspaniałą wiadomością dla wielu kobiet, które po prostu chcą grać w gry słowne w spokoju.

W ostateczności jednak, fakt, że te kroki muszą być podjęte w aplikacji takiej jak Words With Friends jest monumentalnie przygnębiający. Jest to symboliczne, jak trudno jest kobietom uciec od molestowania seksualnego i niechcianych komentarzy na temat ciała, i jak nawet najprostsze codzienne czynności mogą zostać przerwane przez wstrząsające interakcje z nieznajomymi mężczyznami.

Na koniec, jest jedna srebrna linia: łatwiej jest bezpiecznie zamknąć molestowanie seksualne w sferze aplikacji niż w przestrzeni publicznej — ale to musi być wysiłek zespołowy. My, jako jednostki, musimy wziąć odpowiedzialność za zgłaszanie molestowania, a firmy internetowe i aplikacje muszą być o wiele bardziej czujne w monitorowaniu tego, kto jest blokowany i dlaczego. Bo jeśli nie potrafimy wyeliminować molestowania z gry słownej online, jaką nadzieję mamy dla wszystkich innych miejsc, w których istnieją kobiety?