Articles

Home

BY RAY MAGLIOZZI

Dear Car Talk:

Miałem MGB z ’73 roku i miał on szyby wentylacyjne. Teraz mam VW Eos z 2007 roku, i jak wszystkie nowe samochody, nie ma on okien wentylacyjnych. Brakuje mi tych okien. Dlaczego zostały one usunięte z nowszych pojazdów? – John

Z dwóch powodów, John. Jednym z nich jest to, że nie są już naprawdę konieczne.

Dla tych, którzy są zbyt młodzi, aby pamiętać okna wentylacyjne, winylowe siedzenia, które pozostawiały ślady brandingu na udach i wnętrza samochodów, które czuły się jak piece, samochody miały małe, trójkątne okna przed oknami kierowcy i pasażera. Te okna wentylacyjne mogły być odblokowane, a następnie odchylone na zewnątrz, więc łapały wiatr i dmuchały prosto na twoją twarz… lub inne ważne obszary ciała, które wymagają chłodzenia.

I z powrotem przed klimatyzacją, te okna wentylacyjne mogły oznaczać różnicę między pojawieniem się w pracy gotowym do podlizania się szefowi, a pojawieniem się w pracy wyglądającym jakbyś właśnie grał dwie godziny jeden na jeden z LeBronem Jamesem.

Ale prawie każdy samochód jest teraz wyposażony w klimatyzację. Więc jeśli jest tak gorąco, że po prostu opuszczenie okna nie będzie go wyciąć, zawsze masz możliwość zwinąć okna i włączyć temperaturę w dół do 70 stopni.

I to prowadzi do drugiego powodu, dlaczego nie widzisz okna wentylacyjne już: Samochody są w rzeczywistości bardziej paliwooszczędne z zamkniętymi oknami i włączoną klimatyzacją – nawet jeśli weźmiemy pod uwagę energię używaną do zasilania klimatyzacji.

Wiele pracy i nauki włożono w stworzenie aerodynamicznych samochodów w dzisiejszych czasach, aby zmaksymalizować przebieg. I aby wiatr płynął wokół samochodu, okna muszą być zamknięte, aby stworzyć gładką powierzchnię zewnętrzną. Jeśli otworzysz okna, zwiększasz opór wiatru samochodu i zmniejszyć jego przebieg paliwa, zwłaszcza przy wyższych prędkościach.

I to jest tylko z regularnych okien otwartych. Gdybyś miał wypchnąć jedno z okien, tak aby było prostopadłe do samochodu – co właśnie robiły okna wentylacyjne – byłoby to jak zamontowanie pudełka na pizzę na drzwiach. Zabiłoby to aerodynamiczny profil pojazdu.

Więc dlatego już ich nie widzisz, John. Ale jeśli jesteś naprawdę nostalgiczny, następnym razem, gdy pójdziesz do lokalnej pizzerii, aby dostać niestrawności, zachowaj pudełko i wystaw je za okno w drodze do domu.