Gdy żony zarabiają więcej niż ich mężowie, małżeństwa walczą
Joe i jego żona kiedyś dużo podróżowali służbowo, ale gdy mieli dzieci, jedno z nich musiało ograniczyć czas spędzany poza domem. Ponieważ podróże Joe były zwykle o wiele dłuższe, zdecydowali, że będzie to on.
„To był początek zmiany”, mówi Joe, inżynier w Oklahoma City. „To ewoluowało do mnie jest głównym opiekunem dzieci, coraz je do i ze szkoły, do spotkań, praktyk, itp., a moja żona ma priorytet planowania pracy. Ona zarabia mniej więcej dwa razy tyle, co ja teraz.”
Joe mówi, że kiedyś żartowali z przyjaciółmi, że był jej „mężem trofeum”, ale przestali, bo wydawało się, że ludzie czują się niekomfortowo. Inni ludzie, w rzeczywistości, mają tendencję do bycia główną przeszkodą w ich układzie – mając żonę Joego jako żywiciela rodziny pracował dla nich jako rodziny, Joe mówi, ale ludzie mogą być dziwne o ich tradycyjnym odwróceniu ról.
„Byłoby nieuczciwe, gdybym powiedział, że nigdy nie myślę o tym,” mówi. „Nie chodzi o to, że różnica dochodów nigdy nie była problemem, ale są pewne społeczne punkty styczne, które idą w parze z tym, jak podzieliliśmy nasze role.”
Księgowi często robią podwójne ujęcie, kiedy przeglądają oświadczenia o dochodach pary, a lekarze dzieci patrzą na żonę Joego, aby potwierdzić ich objawy, nawet jeśli to Joe odpowiada na wszystkie ich pytania. Raz, mimo że kierowca autobusu ich dzieci nigdy nie spotkał żony Joego, mimo to zadzwonił do niej w sprawie zmiany w rozkładzie jazdy autobusu, a nie do Joego.
Ale liczba rodzin, w których żony są głównymi żywicielami rodziny, jest nadal dość mała, jest to tendencja stale rosnąca: W 1980 roku, tylko 13 procent zamężnych kobiet zarabiało więcej lub mniej więcej tyle samo co ich mężowie, zauważa Pew Research Center. Do 2000 roku liczba ta wzrosła prawie dwukrotnie, do 25 procent. Od tego czasu wzrost był wolniejszy, ale nadal jest na fali wznoszącej. W 2017 roku 28 procent kobiet zarabiało więcej pieniędzy niż ich mężowie lub konkubenci.
Ideologicznie jednak nie wydaje się, aby społeczeństwo dotrzymywało kroku, jeśli chodzi o oczekiwania dotyczące dochodu ze względu na płeć. Teoretycznie nie powinno to mieć znaczenia, jednak około siedmiu na dziesięciu dorosłych respondentów badania Pew Research Center z 2017 roku stwierdziło, że „bardzo ważne” jest, aby mężczyzna był w stanie utrzymać rodzinę finansowo, aby być dobrym mężem lub partnerem, ale tylko 32 procent powiedziało to samo o kobietach. Biedniejsi dorośli, jednakże, byli bardziej egalitarni, podkreślając znaczenie zarówno mężczyzn jak i kobiet, aby zapewnić swoim rodzinom, a respondenci z wykształceniem wyższym ocenili zdolność do zapewnienia jako mniej kluczową niż ludzie z tylko średnim wykształceniem (odpowiednio 81 procent i 67 procent).
Nie tylko wydaje się, że tradycyjne oczekiwania, że mężczyźni powinni zarabiać więcej pozostały, ostatni raport U.S. Census Bureau sugeruje, że pary mogą uznać to za wstydliwe, gdy kobiety są żywicielami rodziny. Kiedy kobiety były większymi żywicielami rodziny, zarówno mężowie jak i żony zaniżali swoje zarobki i zawyżali swoje. W tych małżeństwach, w których żony zarabiały więcej, mężczyźni zawyżali swoje zarobki o prawie trzy punkty procentowe więcej niż podawali na swoich formularzach podatkowych, a żony podawały swoje wyższe zarobki jako o 1,5 punktu procentowego niższe niż podawały, mówi Marta Murray-Close, ekonomistka w Census Bureau i współautorka badania. Odpowiedzi bardziej zależnie meshed z rzeczywistością, gdy mężczyźni zarabiali więcej niż ich partnerzy female.
Wcześniejsze (i zazwyczaj szeroko raportowane) badania powiązały kobiety żywicielki rodziny z negatywnymi konsekwencjami małżeńskimi. Kobiety zarabiające więcej niż ich męscy partnerzy – nawet tylko 5 000 dolarów więcej rocznie – zwiększa prawdopodobieństwo, że się rozwiodą, wykazało badanie University of Chicago z 2015 roku. To powtórzyło wcześniejsze badania sugerujące, że wyższe zarobki kobiet zwiększały ryzyko rozwodu.
Co więcej, kanadyjscy badacze odkryli, że kobiety zarabiające więcej niż ich mężowie doświadczają „wycieku statusu”, co oznacza, że ich przynależność do osób o niższym statusie obniża również ich własny status. Kobiety, które czują, że są w wyższej hierarchii niż ich partnerzy, częściej czują się zakłopotane lub urażone niższym statusem swoich mężów, a także częściej są z tego powodu niezadowolone i rozważają rozwód – piszą autorzy badania. Namacalne wsparcie, takie jak opieka nad dziećmi, pomogło wyrównać rachunki, kobiety w badaniu powiedziały, ale były meh o emocjonalnym wsparciu mającym jakąkolwiek moc łagodzącą. Wyniki tego badania, opublikowane w Organizational Science w 2017 roku, były podobne do małej, nieformalnej ankiety Refinery29 wśród millennial kobiet, które zarabiają więcej pieniędzy niż ich partnerzy, Ci respondenci powiedzieli, że często czuli się zawstydzeni przez innych, że „osiedlali się” dla mniej ambitnych mężczyzn.
I chociaż efekt był niewielki, we wcześniejszym badaniu na Cornell University, mężczyźni byli bardziej skłonni do oszukiwania i wykonywania mniej pracy wokół domu), gdy zarabiali mniej pieniędzy.
„Mówimy tu o tożsamości i władzy”, mówi Kate Balestrieri, Psy.D., psycholog kliniczny i sądowy z Beverly Hills w Kalifornii. „Często mężczyźni są socjalizowani do myślenia, że muszą dbać o rodzinę, a to często oznacza myślenie, że muszą być finansowymi żywicielami rodziny.”
Jeśli mężczyzna czuje się w ten sposób, może czuć się jak mniej lub mężczyzna lub zagrożony, jeśli myśli, że jego partnerka lepiej dba o rodzinę, mówi.
„Ci mężczyźni często czują wstyd, a wstyd może przekształcić się w gniew,” mówi. „To może objawiać się jako pasywno-agresywne zachowanie, takie jak oszukiwanie lub 'zapominanie’, zazwyczaj nieświadomie i nie złośliwie, o robieniu rzeczy wokół domu, takich jak wynoszenie śmieci lub ścielenie łóżka.”
Ale kiedy mężczyźni są socjalizowani w bardziej egalitarny sposób, gdzie pieniądze nie są związane z tym, co to znaczy być mężczyzną, są mniej prawdopodobne, aby czuć się zagrożeni i działać, mówi. Jeśli kumpel nagabuje go o to, że zarabia mniej niż jego małżonka, mówiąc, że jest „na smyczy”, na przykład, lub jego rodzina wyraża dezaprobatę z tego powodu, sposób, w jaki sobie z tym poradzi, zależy od jego poczucia własnej wartości.
„Jeśli jest w porządku z tym, kim jest, to nie będzie mu to przeszkadzać”, mówi. „Ale jeśli kwestionuje swoją męskość, to ilustruje kontekst, w którym dorastał, a on jest bardziej prawdopodobne, aby walczyć.”
Wyniki ostatniego raportu Census prawdopodobnie odzwierciedlają zarówno utrzymujące się tradycyjne postawy dotyczące kobiet żywicieli rodziny i tendencję kobiet do podejmowania opieki, Balestrieri kontynuuje.
„Kiedy jeden lub obaj partnerzy mają bardziej czarno-białe wyobrażenie o tym, co to znaczy być mężczyzną lub kobietą, mają tendencję do nadmiernego dostosowania się poprzez minimalizowanie sukcesu kobiety,” mówi. „Bagatelizowanie chroni jego ego i zapewnia mu bezpieczeństwo psychiczne. A ponieważ kobiety są socjalizowane tak często, aby upewnić się, że dbają o mężczyzn, chcą wspierać to i stworzyć dla niego rzeczywistość, która minimalizuje wszelkiego rodzaju dysproporcje władzy.”
Niektórzy badacze twierdzą jednak, że związek między kobietami żywicielami rodziny a rozwodami słabnie, a badania na ten temat stają się bardziej zniuansowane. W badaniu, w którym stwierdzono, że brak pełnoetatowej pracy męża zwiększa ryzyko rozwodu, główna autorka i profesor socjologii na Uniwersytecie Harvarda, Alexandra Killewald, powiedziała portalowi Fatherly, że wyniki jej badań nie dotyczyły zarobków, a raczej oczekiwań mężczyzn co do pracy.
Sabrina Bowen, licencjonowany terapeuta małżeński i rodzinny z Bethesda w stanie Maryland, zgadza się, że różnice w dochodach par mniej dotyczą kwot pieniędzy, a bardziej ogólnej uczciwości i równości w związku. Pary, które mają tendencję do kłótni o pieniądze będzie to zrobić, czy zarabiają tonę pieniędzy lub bardziej przeciętny dochód, mówi.
„Ja naprawdę nie słyszę kobiety mówią, 'Robię więcej pieniędzy’; co słyszę jest, 'Kładę całą moją energię do tego i pracuje naprawdę ciężko,'” mówi. „Jeśli czują, że są bardziej ambitne i zorientowane na cel niż ich partnerzy, mogą być sfrustrowane.”
Możliwym źródłem poczucia niesprawiedliwości jest to, że chociaż mężczyźni bardziej typowo dzielą się opieką nad dziećmi i zadaniami domowymi ze swoimi partnerami niż kiedyś, kobiety nadal kończą niosąc nieproporcjonalną ilość obciążenia, zgodnie z badaniem opublikowanym w zeszłym roku. Naukowcy odkryli, że kobiety będące żywicielami rodziny były od dwóch do trzech razy częściej niż mężczyźni odpowiedzialne za zarządzanie swoimi gospodarstwami domowymi i harmonogramami dzieci. Ten rodzaj presji może potencjalnie nadwyrężyć małżeństwo.
Ale ludzkie poczucie sprawiedliwości nie musi oznaczać podziału 50-50, mówi Bowen.
„Rzeczy nie muszą być sprawiedliwe, aby pracować dla ludzi, ale muszą czuć, że są sprawiedliwe”, mówi. „Musisz czuć, że druga osoba troszczy się o ciebie i robi wszystko, co w jej mocy, aby stworzyć sprawiedliwy związek.”
Bowen mówi również, że nasze wychowanie może wpływać na nasze myślenie, nawet jeśli nie jesteśmy tego świadomi. Jeśli mężczyzna dorastał w domu, w którym mama nie pracowała, ale teraz jego żona zarabia większość rodzinnego dochodu, na przykład, może czuć się niekomfortowo lub niezadowolony z tego powodu, nie zdając sobie sprawy, skąd te uczucia pochodzą.
r „Sposób, w jaki zostaliśmy wychowani, może pojawić się i zaskoczyć nas, gdy związek jest inny niż się spodziewaliśmy, a my mamy się do niego dostosować”, mówi.
Szczególnie dlatego, że niektóre z tych negatywnych uczuć mogą być nieświadome, pary muszą o tym rozmawiać, jeśli związek nie czuje się sprawiedliwy dla jednego lub obu partnerów.
„Nierówność dochodów powoduje wiele problemów relacyjnych dla ludzi, jeśli nie prowadzą oni rozmów w odpowiedni sposób”, mówi Balestrieri. „Jeśli mężczyźnie przeszkadzają wyższe dochody jego żony, z czasem może poczuć się urażony, nieważny i niedoceniany. Ale bycie wrażliwym i dzielenie się obawami ze swoim partnerem jest najsilniejszą rzeczą, jaką możesz zrobić.”
Jeśli poczucie własnej wartości mężczyzn jest zachwiane, wizyta u terapeuty może pomóc im ponownie połączyć się z ich witalnością jako mężczyzny. Mogą również nauczyć się pokazywać się i wnosić wkład w sposób, który podniesie ich poczucie własnej wartości i stworzy bardziej sprawiedliwe partnerstwo.”
„To może być znaczące, jeśli weźmie naprawdę aktywną rolę w finansach rodziny”, na przykład, co może pomóc mu odzyskać poczucie kontroli, zauważa Balestrieri.
Czy spotykasz się z profesjonalistą, czy też prowadzisz rozmowy na temat finansów i uczciwości na własną rękę, pamiętaj, że czasami odpowiedź będzie dotyczyła wprowadzenia zmian, a czasami będzie dotyczyła akceptacji, mówi Bowen. Celem jest znalezienie odpowiedzi na pytanie, jak sprawić, by wszystko działało dla was obojga i by każda z osób czuła się doceniona. Zaczyna się to również od szczerego zastanowienia się nad oczekiwaniami dotyczącymi płci, z jakimi dorastaliście – mówi: Czy to naprawdę działało dla twoich rodziców, sposób, w jaki to zrobili?
„Jedną rzeczą, którą mówię pacjentom regularnie jest 'Nie sraj na siebie’,” mówi Balestrieri. „Kiedy mówią 'Moja żona lub mój mąż powinni to zrobić’, pytam: 'Jakie masz oczekiwania, które ograniczają twoją zdolność do bycia emocjonalnie związanym ze swoim partnerem?'”. Gdy oczekiwania zostaną zbadane, łatwiej jest skupić się na reszcie.
.