Dlaczego Toyoty Supry z 1994 roku są sprzedawane za 170 tys. dolarów?
W styczniu, Toyota Supra Turbo z 1994 roku została wystawiona na aukcji za $121K, co najprawdopodobniej uczyniło ją najdroższą używaną Suprą kiedykolwiek sprzedaną. Ale w tamtym czasie, miłośnicy motoryzacji balked, z reakcjami od „get out” do „absurd” do „kind of hurting my intelligence.”
Na szczęście, kilka tygodni później Toyota ogłosiła nową Suprę i wszyscy zapomnieli o tym chwilowym wybuchu szaleństwa. (Nowy egzemplarz, tak przy okazji, będzie cię kosztował tylko 50 tys. dolarów.)
Wtedy stało się coś niewyobrażalnego: kolejna Toyota Supra czwartej generacji z ’94 roku trafiła na aukcję – tym razem za pośrednictwem Sotheby’s w Amelia Island, a nie BringATrailer.com – i została sprzedana za jeszcze bardziej niedorzeczną kwotę 173 600 dolarów. Czy był pozłacany? Czy należał do Jerry’ego Seinfelda? Czy był używany w Szybkich i Wściekłych? Nie. To po prostu stock Twin Turbo Targa w naprawdę dobrym stanie z przebiegiem tylko 11,200 mil na liczniku.
Toyota Supra (8 zdjęć)
Więc co się dzieje? Dlaczego te pozornie przestarzałe samochody sportowe nagle osiągają rekordowe ceny? A jeśli czytasz to i z jakiegoś powodu masz jeden w podobnym stanie w garażu, powinieneś zadzwonić do Sotheby’s?
Jak zauważył Jalopnik w styczniu, Supra Mk IV jest, w kategoriach technicznych, „niesamowitym, superbohaterskim samochodem tunerskim z lat 90-tych”. Ale wielu ludzi, którzy zakochali się w tym modelu byli albo zbyt młodzi, aby go kupić, albo zbyt spłukani. Że miłość od tego czasu przekształcił się w nostalgii, a dziś nostalgia sprzedaje lepiej niż sex.
Inny punkt Sotheby’s sprawia, że ponieważ „wiele Supras były napędzane ciężko w ich wczesnego życia, znalezienie dobrze zachowane i bardzo oryginalny przykład może być trudne.” Więc dla każdego, kto ma Suprę z niskim przebiegiem od ’93 do ’02 siedząc w pobliżu, wygląda na to, że teraz jest czas na sprzedaż i jestem pewien, że różne domy aukcyjne chciałyby usłyszeć od Ciebie.
Po tym wszystkim, że $173K zawierał potężną premię kupującego, ale to nie powstrzymało ich.
Wszystkie zdjęcia dzięki uprzejmości RM Sotheby’s
.