Discover what it's like to be a wingsuit flyer
Mike Swanson is scared of heights, but that hasn’t stopped him becoming one of world’s best wingsuit flyers. On i jego koledzy Miles Daisher i Andy Farrington przyznają, że wszyscy denerwują się przed lotem. A kto by się nie denerwował? W końcu to jedna z najbardziej ekstremalnych aktywności, jakie można wykonywać.
Ludzie nie są stworzeni do latania, ale zakładając specjalne aerodynamiczne kombinezony, które nadmuchują się, gdy ich użytkownik spada w kierunku ziemi, ci superludzie sprawiają, że niemożliwe staje się możliwe. W rzeczywistości, z wystarczającym doświadczeniem, osoby noszące wingsuit mogą latać tuż obok gigantycznych drapaczy chmur, pomiędzy wąskimi klifami, a nawet do latającego samolotu.
Swanson, Daisher i Farrington wykonali ponad 7,500 skoków BASE i 47,500 skoków spadochronowych, w tym tysiące lotów „zbliżeniowych” obok klifów i budynków lub pogodnych lotów „widokowych” wysoko nad Ziemią w wingsuit.
Trzeba specjalnej mentalności, aby wziąć udział w tym świecie, więc zapytaliśmy ich, jak i dlaczego to robią i jakie to uczucie latać.
Co sprawiło, że po raz pierwszy chciałeś latać w kombinezonie wingsuit?
Mike Swanson: W 1998 roku wypróbowałem pierwszy produkcyjny kombinezon wingsuit. Było fajnie, ale wolno. Cztery lata później, we Francji, zobaczyłem jak Loïc Jean-Albert prezentuje wingsuit, w którym latał po górach i powiedziałem: „Zrobię to”.
Miles Daisher: Zobaczyłem mojego współlokatora Franka Gambalie slick tracking (latanie swoim ciałem) z Great Troll Wall w Norwegii, najbardziej pionowej ściany górskiej w Europie, i byłem zamknięty w sobie. Musiałem zacząć latać.
Andy Farrington: Dla mnie, robiłem skydiving i robiłem BASE jumping, więc to był po prostu naturalny następny krok.
Czy kiedykolwiek się denerwujesz?
MS: Tak naprawdę mam lęk wysokości, więc dla mnie zbliżanie się do punktu wyjścia jest bardziej przerażające niż sam skok. Denerwuję się podczas skoków spadochronowych, jeśli nikt wcześniej tam nie skakał i nie jest idealnie, ale podczas BASE jump, kiedy już polecę, jest dobrze.
MD: Denerwuję się cały czas. Zwykle chodzi o to, kiedy wylądujemy, bo wyczucie czasu jest wszystkim. Denerwuję się też, gdy próbuję czegoś nowego, jeśli nie jestem pewien, jak to wszystko pójdzie i jak zareaguję na to, co się dzieje.
AF: Tak, denerwuję się, ale powiedziałbym, że jest to oparte na wydajności. Martwię się o to, jak sobie poradzę, bardziej niż o sam skok.
Co przechodzi przez twój umysł tuż przed skokiem?
MS: Podczas normalnego skoku wizualizuję plan i sprawdzam ostatni sprzęt. Dla BASE i w nowych miejscach, robię więcej mentalnych kalkulacji, bazując na miejscu, aspektach technicznych, moim poziomie umiejętności i pogodzie.
MD: Wizualizuję cały skok od początku do końca, potem do tyłu i znowu do przodu. Potem albo się nakręcam i jestem podekscytowany, albo próbuję się uspokoić, w zależności od rodzaju skoczni lub terenu, po którym lecimy.
AF: Obserwuję linię i upewniam się, że mam dobry plan wykonania. Tak jak w przypadku zawodników narciarskich, jeśli wykonasz górę zgodnie z planem, to środkowa sekcja i dolna część przejazdu powinny być dobre.
A co przechodzi przez twój umysł, gdy lecisz?
MS: Im bardziej techniczny skok, tym bardziej muszę się dobrze ustawić w tym momencie, całkowicie skoncentrowany na moim locie.
MD: Po prostu powietrze. Kiedy lecę, jestem spokojny i w tym momencie. Wszystko, co zrobiłem, aby trenować moje reakcje na środowisko przejmuje kontrolę i po prostu cieszę się jazdą.
AF: Nic. Spokój, wolność, skupienie i relaks.
Jakie jest fizyczne doświadczenie latania?
MD: Na początku jest to skok wiary. Twój wingsuit nadmuchuje się i masz nadzieję, że zrobi to na czas, abyś zdążył poszybować i nie odskoczył od skały, z której zeskoczyłeś. W zależności od twoich możliwości i poziomu umiejętności, albo ty będziesz pilotował kombinezon, albo on będzie pilotował ciebie. Najważniejszą rzeczą jest, aby zawsze myśleć o prędkości lotu. Prędkość jest twoim przyjacielem. Daje ci moc do latania.
AF: Aby lecieć szybko, nurkujesz w dół i wskazujesz głową; aby lecieć wolniej, lecisz z głową w górze i napinasz mięśnie; a aby zbankować, zanurzasz ramię w dół w kierunku, w którym chcesz lecieć. To tak jak w szybowcu.
MS: Wingsuity są tak sterowalne i manewrowe, że możesz latać pod różnymi kątami i z różnymi prędkościami, na brzuchu lub na plecach, i naprawdę możesz zbliżyć się na kilka cali do wybranego miejsca, jeśli chcesz.
Jak szybko latasz i jak odczuwasz tę prędkość?
MD: Jeśli unosisz się w powietrzu, możesz lecieć tak wolno jak 125 km/h, ale jeśli nurkujesz i pchasz, możesz lecieć ponad 225 km/h. Możesz poczuć drżenie chybotania prędkości, jak na deskorolce. W tym momencie musisz znać swoje granice, aby uniknąć płaskiego spin.
Nie możesz po prostu założyć kombinezonu i latać, więc jaki był proces uczenia się?
MD: Zacząłem się uczyć latać moim ciałem podczas skydivingu i kiedy już to masz, możesz po prostu założyć kombinezon i latać. Łatwo to zrobić, jeśli rozumiesz aerodynamikę i masz dobrą kontrolę nad ciałem i świadomość przestrzenną.
Trudną częścią jest lądowanie. Nie możesz wylądować w kombinezonie wingsuit bezpośrednio, na końcu lotu naciągasz spadochron, więc musisz mieć kontrolę, aby poradzić sobie z tym przejściem i dobrze wylądować. Musisz mieć za sobą co najmniej 200 skoków spadochronowych.
Jakie są najważniejsze umiejętności, których potrzebujesz?
MS: Musisz czuć się komfortowo w flat trackingu (lataniu własnym ciałem) i czuć się komfortowo we wszystkich aspektach pośredniego skydivingu. Zrobiłem prawie 10,000 skoków zanim zacząłem latać w wingsuicie.
AF: Oprócz posiadania dużego doświadczenia, musisz być wygodny i elastyczny. Nie możesz latać jak kompletny robot.
Jak długo zajęła ci nauka?
MS: Dam ci znać, kiedy przestanę się uczyć.
AF: Tak, zawsze się uczysz. Podstawy przychodzą dość szybko, ale ludzie zmieniają sposób latania przez cały czas.
MD: Bardzo szybko się uczę, więc byłem w stanie latać w wingsuicie przy pierwszej próbie, ale latam w wingsuicie już od 20 lat i wciąż się uczę.
Co wolisz, latanie z bliska czy latanie widokowe?
MS: Bliskość na pewno. Oba są fajne, ale zbliżanie się jest najlepsze.
AF: Lubię oba.
MD: To zależy od mojego nastroju, ale uważam, że latanie zbliżeniowe jest dużo bardziej intensywne i wykalkulowane i uwielbiam zgrzytać zębami, pompować dżem i iść na całość.
Gdzie jest najlepsze miejsce, w którym kiedykolwiek latałeś i dlaczego?
MS: Ciężko jest wybrać jedno. Lot nad Petrą w Jordanii, lot przez centrum Chicago i lot obok Intercontinental w Los Angeles w nocy podczas superksiężyca były wspaniałe, ale jest ich tak wiele. Lista naprawdę ciągnie się w nieskończoność.
MD: Moją ulubioną linią jest tylna strona Jungfrau w Szwajcarii. Brzęczysz górną krawędzią pasm klifowych aż do lądowiska dla paralotniarzy u podstawy kolejki linowej Stechelberg.
Jak analizujesz, akceptujesz i uzasadniasz ryzyko, które podejmujesz?
MS: Wszystko polega na minimalizowaniu ryzyka, a to zaczyna się od treningu. Trenuję tak dużo, jak tylko mogę. Nieustannie. Chodzi też o zrozumienie swojego poziomu umiejętności i sprzętu. To jest kluczowe dla utrzymania się przy życiu.
AF: Musisz być biegły i być na bieżąco. To oznacza nie tylko latanie w wingsuicie, ale także skydiving w ogóle. Wykonuję około 1000 skoków rocznie, ale nie są to wyłącznie skoki w kombinezonach wingsuit.
MD: Musisz znać swoje ograniczenia w każdych warunkach wietrznych i ważne jest, aby dokonać oceny ryzyka dla każdego skoku. Dokonaj złego wyboru lub złej decyzji i możesz być patrząc na sześć do ośmiu tygodni czasu leczenia, lub nawet gorzej.
Czy kiedykolwiek coś poszło nie tak dla Ciebie podczas lotu?
MS: Tak, już na początku miałem szczęście. Odbyłem długi lot terenowy w dół Eigeru i nasza grupa wyszła za wcześnie. Tego dnia nauczyłem się dużej lekcji na temat posiadania marginesu błędu, który daje ci drugi strzał, jeśli go potrzebujesz.
MD: Raz, mój wingsuit nie wszedł w ślizg i miałem ułamek sekundy, aby zdecydować, czy rozwinąć mój spadochron przed uderzeniem w ziemię, czy celować w prawdopodobne miejsce uderzenia, zbudować prędkość, a następnie pompować moc ślizgu, aby uciec. Wybrałem to drugie rozwiązanie i skończyło się na tym, że tylko ominąłem ziemię na klifie i wydostałem się na otwartą przestrzeń poniżej. Niewiele brakowało. Teraz jestem o wiele bardziej metodyczny w moim przygotowaniu przed skokiem.
W jednym zdaniu co to znaczy umieć latać?
MS: To proste – latanie sprawia, że jestem szczęśliwy.
MD: Zdolność do latania otwiera inną sferę tego, jak możemy współdziałać z Ziemią i jest to dla mnie najwspanialsze uczucie na świecie.
AF: To najbliższa rzecz do bycia super bohaterem!
.