Były pracownik szpitala Whiting Forensic stracił wszystko po zgłoszeniu nadużyć
Odkrywca, który zgłosił nadużycia wobec pacjentów w Whiting Forensic Hospital, zdemaskował się przed NBC Connecticut Investigates na miesiąc przed swoją śmiercią.
Ben Rosado zgłosił nadużycia w państwowym zakładzie psychiatrycznym w Middletown, które doprowadziły do wielokrotnych zwolnień i aresztowań.
Rozmawiał na wyłączność z głównym reporterem śledczym Lenem Besthoffem, który dwa lata temu ujawnił historię znęcania się nad pacjentami.
Local
Powiedział, że ujawnienie tego faktu zniszczyło mu życie.
Rosado, pracownik państwowy z 21-letnim stażem, powiedział, że po ujawnieniu znęcania się nad pacjentami sprawy stały się dla niego nie do zniesienia.
„Bardzo boję się o swoje życie. Dostałem pogróżki,” powiedział Rosado 8 maja. „Dostałem pogróżki przez telefon komórkowy. Powiedziano mi, abym nie wracał do pracy, gdybym wiedział najlepiej.”
Rosado stracił pracę, dom, jego małżeństwo się skończyło, przyznał, że zwrócił się do narkotyków i alkoholu, aby poradzić sobie ze swoim bólem.
Już miesiąc po tym, jak przeprowadziliśmy z nim wywiad, został znaleziony martwy od kombinacji leków na receptę i nielegalnych – ostatecznie poddając się zmaganiom, które przyszły z mówieniem o tym.
Rosado wyjaśnił, że to on doniósł na powtarzające się, powszechne znęcanie się nad pacjentem Billem Shehadi przez jego współpracowników.
„Nie chciałem, żeby pan Shehadi umarł na mojej warcie. Figle stawały się coraz gorsze. Znęcanie się było coraz gorsze. To się nasilało,” powiedział Rosado.
Rosado powiedział, że nie zgłaszał nadużyć, których był świadkiem codziennie przez długi czas – wybór, który przyznaje, był błędny.
„W momencie, gdy się tam zatrudniasz, jesteś szkolony, aby nie mówić o niczym, czego jesteś świadkiem,” powiedział.
The Connecticut Legal Rights Project, który zapewnia usługi prawne dla osób o niskich dochodach z zaburzeniami psychicznymi, potwierdził z NBC Connecticut Investigates, że Rosado próbował zgłosić im nadużycie Shehadi.
Zachęcali Rosado, aby udał się do swojego przełożonego.
Po tym, jak był świadkiem nadużycia, o którym wiedział, że zostałby złapany na wideo nadzoru w pokoju Shehadi, powiedział, że w końcu zgłosił to w zimie 2017 roku.
„Zajęło to incydent z pieluchą, w którym byłem świadkiem, jak czterech moich współpracowników wycierało zabrudzoną pieluchę, która nie była pana Shehadi’ego przy okazji, to była zabrudzona pielucha innego pacjenta, pocierali tę pieluchę na jego twarzy.”
Stan natychmiast działał przeciwko pracownikom złapanym na wideo znęcania się nad pacjentem Bill Shehadi, ostatecznie aresztując 10 i zwalniając ponad trzy tuziny osób.
Rosado powiedział, że stan nie zdołał ochronić jego tożsamości i ostatecznie został zdemaskowany jako informator.
W dodatku, lata po tym jak Rosado zabrał głos, został zwolniony, co zostało potwierdzone przez stan, po części za niezgłoszenie nadużycia natychmiast.
Stres związany ze zgłoszeniem nadużycia napędzał problemy ze zdrowiem psychicznym. Rosado powiedział, że zwrócił się do substancji, aby sobie poradzić.
Powiedział, że to rzuciło go w autodestrukcyjną spiralę, powodując, że jego życie się rozpadło.
W końcu, znalazł się spędzając czas w placówce zdrowia psychicznego zajmującej się traumą związaną z upadkiem z jego decyzji o zgłoszeniu nadużycia.
„Złożenie doniesienia kosztowało mnie wszystko, co budowałem przez całe życie.”
Will Madsen, adwokat reprezentujący osoby składające doniesienia, powiedział, że często nie zdają sobie one sprawy z tego, jak bardzo zmieni się ich życie po złożeniu doniesienia.
„Większość osób składających doniesienia zadręcza się decyzją, czy je złożyć. Będą narażeni na ostracyzm – będą potencjalnie przedmiotem działań odwetowych, mogą znaleźć się w centrum uwagi mediów, a ich kariera może nigdy nie odzyskać dawnego kształtu,” powiedział Madsen.
Jednym z ostatnich komentarzy Rosado było to, że pomimo tego, co się wydarzyło, on ponownie by to zrobił.
„Nie mogę powiedzieć, że było warto. Ale to była właściwa rzecz do zrobienia.”