Articles

7 najgorszych solówek gitarowych wszech czasów

The 7 worst guitar solos of all time
Kirk Hammett z Metalliki (Fot: Jeff Yeager/Michael Ochs Archives/Getty)
Author image

Metro Music ReporterMonday 29 Feb 2016 5:11 pm

Można by pomyśleć, że po tym, jak artysta dostał się na zawrotne wyżyny posiadania swoich piosenek na listach przebojów, że będzie dążył do perfekcji.

Co sprawia, że tym gorzej, że solówki wymienione tutaj nie zostały zagrane przez nastolatka mordującego Stairway To Heaven w lokalnym sklepie z gitarami, ale przez artystów, którzy spędzili życie grając i utrzymując się z muzyki i którzy nie mieli innego zadania niż być najlepszymi w tym co robią.

thumbnail for post ID 560921019 najlepszych solówek gitarowych wszech czasów

Nie mają powodu by być do bani.

Jednakże wygląda na to, że ci ludzie wchodzą do studia i robią właśnie to, a następnie przedstawiają wyniki ogólnoświatowej społeczności muzycznej do wysłuchania i przeanalizowania.

Oto tylko siedmiu przestępców, choć jest ich niezliczona ilość…

1 – The Beatles – Get Back – John Lennon

7 worst guitar solos
Bądźmy szczerzy, ktokolwiek powiedział Johnowi Lennonowi, że to zrobił, prawdopodobnie chciał tylko wyjść na przerwę na lunch (Photo by Mark and Colleen Hayward/Redferns)

Ta piosenka mogła zostać nazwana po tym, ile razy producent powinien był powiedzieć Johnowi Lennonowi, żeby wrócił do studia i zrobił jeszcze jedno ujęcie, ale zamiast tego wypowiedział słowa: 'Yeah, nice one, we got it on that take.

The Beatles had it all.

W tym zespole było tak wiele geniuszu i talentu. Jednak podczas sesji nagraniowych do Get Back, ich zwykły główny gitarzysta George Harrison tymczasowo opuścił zespół.

Na scenę wkroczył John Lennon, aby spróbować przejąć pałeczkę i wyprodukować kilka… interesujących… utworów.

Więcej: Chris Martin pości jeden dzień w tygodniu, ponieważ uważa, że dzięki temu jego muzyka jest lepsza…

Wydaje się, że tuż przed nagraniem tej solówki Lennon miał do wyboru kilka gitar, na których mógł wyrazić swoje melodyjne myśli i zamiast sięgnąć po Gibsona, wybrał gitarę z katalogu Fisher Price, na której nagrał tę źle wykonaną solówkę.

Jedyny inny powód, jaki przychodzi mi do głowy, dla którego Lennon mógł zagrać tak kiepską solówkę, to fakt, że jako że była to kompozycja McCartneya (mimo że napisano o niej Lennon-McCartney), Lennon wiedział, jaka to kiepska piosenka, i dlatego zabrał się za sprytne ośmieszenie jej za pomocą głupkowatej, kreskówkowej solówki, która byłaby muzycznym odpowiednikiem oddania moczu na jego ognisko.

Modlę się, żeby to było to drugie.

2 – The Beastie Boys – (You Gotta Fight) For Your Right (To Party) – Kerry King*

The 7 worst guitar solos of all time
Czy prawdziwy gitarzysta solowy może wstać? Nie jest jasne, kto zagrał solo gitarowe na You Gotta Fight Beastie Boys (Zdjęcie: Ron Galella, Ltd/WireImage)

Część mnie myśli, że ta solówka musi być parodią ze względu na charakter zespołu.

Ale nadal chciałbym myśleć, że Kerry King był w studiu wkładając serce w każdą nutę, którą słyszysz. W rezultacie jestem w 99,9% pewien, że jest to, ponad wszelką wątpliwość, najbardziej obrzydliwa psia kupa solówki kiedykolwiek zagrana na piosence, która weszła na listę przebojów.

Zawsze.

Jeśli jest to parodia, to jest genialna w swoim wykonaniu.

Mimo, że jest to piosenka, która rozniosła zespół po całym MTV, wydaje się, że od tego czasu wszyscy się jej wyparli. Wydany w 1986 roku, zespół przestał wykonywać tę piosenkę w 1987 roku, powołując się na to, że była to nowatorska piosenka, nie świadcząca o ich pracy.

To, w połączeniu z faktem, że muzyka brzmi jak nagrana przez zespół, który miał tylko jedną praktykę, sprawia, że łatwo zrozumieć, dlaczego podjęli taką decyzję.

Więcej: Już wkrótce będziesz mógł słuchać muzyki na YouTube bez reklam i beznadziejnych filmików

Nawet reżyser teledysku, Ric Menello, odrzucił pierwotną prośbę Ricka Rubina o wyreżyserowanie teledysku, ostatecznie zgadzając się na to tylko pod warunkiem, że Adam Dubin, wówczas świeżo upieczony absolwent szkoły filmowej, będzie współreżyserem, aby mogli dzielić się winą, gdyby utwór okazał się klapą.

*w czasie publikacji nie byłem w stanie znaleźć źródła gitarzysty, ale od tego czasu zostało wskazane przez wielu wściekłych dorosłych, że gitarzystą był Kerry King.

Myślałem, że grał on wyłącznie na utworze 'No Sleep Till Brooklyn’, ale okazuje się, że grał również na tym utworze.

Tak się składa, że jest to dość fortunne, gdyż pierwotnie miałem zamiar umieścić na tej liście utwór Slayera. Dwie pieczenie na jednym ogniu.

3 – Rihanna – California King Bed – Alex Delicata

Z Nuno Bettencourtem jako gitarzystą Rihanny na żywo, musisz się zastanawiać, dlaczego nie zaangażowali go do nagrania partii gitarowych.

To w końcu wielka piosenka, zaczynająca się akustycznie, zamieniająca się w epicką power balladę z strzelistymi melodiami.

Głos Rihanny jest na niej perfekcyjny, ponieważ uderza w wielkie, wysokie tony, gdy piosenka się rozwija.

Więcej: Oto Kanye West wygłaszający imponujący freestyle w wieku zaledwie 12 lat

Ogółem, produkcja jest na najwyższym poziomie, jak można się spodziewać po każdej piosence Rihanny, więc zastanawiające jest to, jak udało im się uzyskać tak złe brzmienie gitar elektrycznych.

Może producenci nie byli na lunchu lub byli naćpani i biedny Alex musiał sam nagrywać i produkować gitary.

Dźwięk gitar jest słaby, kipiący i szorstki, podczas gdy same nuty są grane tak statycznie i bez życia, że psuje to ogólną jakość piosenki.

Samo solo brzmi jakby ktoś próbował wyrwać mu gitarę z rąk podczas gry.

Gdyby tylko.

4 – Arctic Monkeys – I Bet That You Look Good On The Dancefloor – Alex Turner

The 7 worst guitar solos of all time
Alex Turner z Arctic Monkeys (fot. Michael Tran/FilmMagic)

Gdy Alex Turner nie zmienia akcentu co pół roku między Liverpudlian, Amerykaninem czy Elvisem, (mimo że napisał tekst do Fake Tales Of San Francisco…rozwiń to), zazwyczaj pisze genialne piosenki i teksty.

Ktoś powinien był mu zwrócić uwagę, że to jest jego mocna strona, a nie gitara prowadząca.

To stała się jedna z ich charakterystycznych piosenek, ale jest nieco zepsuta przez nie jedną, ale dwie okropne solówki w niej zagrane, które brzmią jakby zostały zagrane jako ćwiczenie improwizacyjne przez kompletnego nowicjusza uczącego się skali pentatonicznej moll po raz pierwszy.

Można argumentować, że był młody, kiedy je nagrywał.

Jednakże, ze złym bendem za złym bendem, w połączeniu z kilkoma sterylnymi pentatonicznymi lickami, to powinno skłonić zespół do pójścia, 'Właściwie kolego, solówki gitarowe nie są tym, o co nam chodzi, prawda? Może powinniśmy je pominąć?”

Teraz mam tylko nadzieję, że kiedy AM wyda swój następny album, Turner będzie udzielał wywiadów prasowych z południowoafrykańskim akcentem.

5 – Van Halen – Skok – Eddie Van Halen

The 7 worst guitar solos of all time
Eddie Van Halen (Zdjęcie: Lorne Resnick/Redferns)

Eddie Van Halen jest uważany za jednego z największych i najbardziej wpływowych gitarzystów na świecie, więc trudno uwierzyć, dlaczego zdecydował się nagrać na taśmę tak bezsensowną, nudną solówkę w jednej z najpopularniejszych piosenek, jakie kiedykolwiek napisano.

Solówka gitarowa, w przeciwieństwie do jego solówki na keyboardzie, jest kakofonicznym wrakiem banalnych, uszczypliwych harmonicznych i dwuręcznego stukania, pozbawionym zarówno melodii jak i smaku.

Może być technicznie genialna i trudna do zagrania, ale jest to doskonały przykład tego, dlaczego ludzie patrzą na solówki gitarowe jako na nudne i nic więcej niż popisywanie się.

To jest całkowicie nieistotne dla reszty utworu i nic do niego nie wnosi.

Jedyną rzeczą, jaką robi ta solówka, to przyprawia mnie o narkolepsję, kiedy tylko pojawia się w radiu.

6 – Metallica – Większość piosenek naprawdę – Kirk Hammett

Jeśli czytasz to jako nowy fan Metalliki lub stary fan, bez wątpienia rozpoczniesz tyradę wyzwisk w moją stronę, mówiąc, że gówno wiem o muzyce i kim jestem, by to mówić.

Jako gitarzysta rytmiczny i jako kreatywna siła ze swoimi pomysłami w Metallice, mam dla niego ogromny szacunek… ale on ma cały czas i pieniądze na świecie, by doskonalić swoje rzemiosło, więc nie ma żadnego usprawiedliwienia dla jego gry na gitarze prowadzącej.

A w ostatnich latach jego gra na gitarze prowadzącej zmieniła się na gorsze.

Najlepszy wysiłek Hammetta jest wtedy, gdy nie stara się być błyskotliwy, np. czyste solo na początku One (chociaż wszystkie jego solówki w tym utworze to bestie, ale zawsze są wyjątki od reguł, dzieciaki!).

Wygląda na to, że Hammett utknął w fazie 'I’m-fourteen-years-old-and-just-starting-to-play’ przez ostatnie 30 lat, używając mnóstwa przesterów i mocno przesadzając z pedałem kaczki.

Wiesz, jak na YouTube krążą klipy Freddiego Mercury’ego lub Steve’a Perry’ego z wyizolowanymi ścieżkami wokalnymi, i są one zdumiewająco dobre?

Powiedzmy, że gdybyś usłyszał niektóre z gitar Hammetta wyizolowane w ten sam sposób, bez żadnych efektów studyjnych, rzucałbyś czymkolwiek i wszystkim w swoje głośniki, aby to zatrzymać.

Ale to nie tylko wina biednego Kirka.

Reszta zespołu i ich producent są winni wypowiadania frazy, 'Yeah, you nailed it that time, Kirk!’ za każdym razem, gdy nagrywa solówkę.

7 – Poison – Every Rose Has Its Thorn – C. C. DeVille

7 worst guitar solos
C.C. DeVille z Poison (Zdjęcie: Kevin Winter/Getty)

Jeśli Justin Bieber mógłby zagrać na gitarze tylko jedną nutę, DeVille sprawiłby, że wyglądałby jak gitarowy fenomen.

Tutaj C. C. pokazuje nam, jak zamordować piosenkę i grać na gitarze jak siedmiolatek z wrodzonym strachem przed strunami.

To brzmi tak, jakby DeVille wszedł do studia uzbrojony w jedyne cztery liki, które potrafi zagrać i zagrał je jeden po drugim bez zastanowienia, jak mogłyby się połączyć w melodyjny sposób.

Do tego dochodzi obraźliwy ton gitary i wstrząsające, off-pitch bendy.

Bóg rocka Ronnie James Dio, zapytany kiedyś, 'Co zabiło Metal?odpowiedział po prostu: 'Poison’.

I miał rację.

Nie tylko paradowali w makijażu, śmiesznych ubraniach i włosach, ale także dali światu dwie najgorsze piosenki jakie kiedykolwiek napisano w Unskinny Bop i Every Rose Has Its Thorn, jak również byli odpowiedzialni za okropny podgatunek, Glam Metal, co oznacza, że każdy kto nie wie nic o muzyce myśli, że WSZYSTKIE zespoły rockowe w latach 80-tych wyglądały jak Poison.